Haha, ten wykop pomógł mi wyjaśnić zagadkę z dzieciństwa. Jak miałem z 10 lat i akurat robiłem sobie kanapki, wszedł do kuchni ojciec robiący coś tam w garażu i poprosił żebym ukroił kawałek masła i dał mu do takich właśnie ubrudzonych smarem rąk. Śpieszyłem się w coś tam grać, więc tylko wzruszyłem ramionami, i zapomniałem o tym aż do teraz, czyli 15 lat później xD
Ciekawy sposób na czyszczenie rąk z trudno usuwalnego brudu.
Sprawdziłem przed chwilą brudząc się smarem z łańcucha rowerowego - działa.
z- 211
- #
- #
- #
#gimbynieznajo #nostalgia #narkotykizawszespoko