Mi się wydaje, czy jakiś czas temu było info, że Daniel wychodzi wcześniej z więzienia (jakoś w grudniu?). Był chyba nawet zbierany cel na kanale, na powitanie. Info było zmyślone, czy może Danielek jednak nie dostanie skrócenia wyroku za dobre sprawowanie? :P
Jak firma zatrudnia głównie na B2B i mówi, że oferują 7k "na rękę", to znaczy, że ja dostaję przelew 7k i muszę jeszcze oddać od niego podatek, czy że na czysto zostaje mi 7k?
Co sądzicie o dodaniu w CV, gdzieś na dole/z boku, sekcji z umiejętnościami dodatkowymi, które nie są związane z ofertą, ale teoretycznie na farcie mogłyby zainteresować pracodawcę?
Przykład: ktoś szuka pracy jako Python developer, ale kiedyś dużo projektował układów elektronicznych, albo pisał aplikacje mobilne.
Jak oceniacie powodzenie w wysyłaniu CV do firm, które nie wystawiły ogłoszenia na dane stanowisko? Sprawdziło się to kiedykolwiek u Was?
Teoretycznie nic się na tym nie traci. Może Cię oleją, ale może tym razem nie, więc powinna to być dobra praktyka, aby zwiększyć prawdopodobieństwo znalezienia fajnej oferty.
Powinno to być szczególnie warte do rozważenia dla osób, które mają problem ze znalezieniem czegoś: juniorzy lub osoby parające się zawodem o mniejszym popycie.
@Proogramista: ja się nie obrażam na firmę, która wysyła do mnie zapytanie czy nie chciałbym pracy, więc dlaczego firma miałby się obrazić z tego powodu? Jeżeli z takiego powodu nie rozpatrzyliby mojej kandydatury to chyba nawet dobrze wyjdzie, że nie nawiążemy współpracy. Nie mówiłem również o bezmyślnym spamowaniu, tylko celowaniem aplikację w konkretną branże, którą dane CV może zainteresować.
@Proogramista: no właśnie widać jak tym przesiąknąłeś, straszna toksyczność się wylewa ze sposobu w jaki piszesz. I ponawiam tezę, że nie chce pracować z ludźmi którzy myślą jak ty. Więc ostatecznie wychodzi na plus.
Mireczki, gdzie się najlepiej zgłosić jak bardzo boli mnie ucho (prawdopodobnie zapalenie wysiękowe ucha środkowego) i mam obawy, że zbyt długie czekanie może mieć nieodwracalne skutki? Jutro z rana mógłbym iść do rejestracji i najpierw zapisać się do rodzinnego, a potem do laryngologa, ale w tym rozebanym NFZcie pewnie to potrwa kij wie ile. Jest sens z czymś takim iść na izbę/sor, czy mnie odeślą? Prywatnie też będę się musiał zapisać pewnie
@Ardeo: rano w twojej przychodni będzie taki sam lekarz jak w nocnej pomocy, a może być większy tłum ;) izba przyjęć to nie miejsce na leczenie zapalenia ucha.
Ile trzeba zarabiać na krypto, aby faktycznie zarabiać? W sensie, aby zredukować negatywny wpływ kosztów i prowizji?
Na takim binance prowizja wynosi 0.1% od transakcji. Czyli podejmując 1000 akcji po 1$ typu long/short tracisz 0.1% czyli 1$ tak? I aby wyjść na zero, twoje działania muszą przynieść zysk na poziomie tego 1$, dobrze rozumiem? Musisz więc podejmować decyzję o 0.1% lepiej niż gdybyś rzucał kością (biorąc to od statystycznej strony)?
@Ardeo: jedna odpowiedź robisz DCA i masz w D...ie a krypto i tak odbije jak ruszy druk czy stimmy poza shitcoinami poza top 20 crypto. Bo tam to kasyno ustala kurs a nie popyt i podaż.
@Ardeo: koszta używania mózgu, a to sprawia, że nie da się rzucać koscią inwestując i zawsze bedziesz kupował na górkach i sprzedawał na dołkach. to #!$%@? o rzucaniu kostką ktoś wyjął sobie z dupy teraz każdy tego używa, ale przecież tu liczy się czas + ilosc pozycji + zapasowe depo + strategia wejscia/wyjscia + brak czarnych łabędzi + wiele innych czynników, weź znajdz taką kostkę która Ci pokaze kiedy i
Chciałabym zacząć rano ćwiczyć, jednak pewna kwestia mi w tym przeszkadza. Otóż dla mnie, pierwszym co robię po wstaniu z łóżka, jest prysznic. Bez niego czuję się brudny i nieprzyjemnie mi robić cokolwiek innego. Jednak ćwiczenie po prysznicu wydaje mi się trochę bez sensu, bo się znowu zrobię brudny. Czuję, że nie obejdzie się bez jakiegoś kompromisu. Jak Wy sobie z tym radzicie?
Chcę sobie kupić książkę "Hands-On Machine Learning with Scikit-Learn, Keras, and TensorFlow. 2nd Edition". Początkowo planowałem wersję po angielsku, aby lepiej ogarnąć nazewnictwo. Z jakiegoś jednak powodu, gdy szukam w sklepach to wersja angielska kosztuje około 250-300 zł, a polska 80 zł. No i nie bardzo to rozumiem, wydaje mi się, że są to te sam wersje, skąd więc to rozbieżności? Ktoś wie o co chodzi?
@Ardeo: Szczerze to kiedyś kupowałem książki by się dokształcić, microsoft publish, comptia, oreilly, cisco ccna. Wydałem na to gruby hajs, tak po calaku a książki tak na prawdę po przeczytaniu raz już do nich nie wracałem. Któregoś dnia szukałem sobie książki do vmware esx, amazon US, wysyłka do UK, cena z dupy prawie 70GBP. Kurcze ciśnienie było bo wtedy w wirtualizację mocno wchodziłem a materiałów online nie ma za dużo
Oni na ławników serio biorą losowych ludzi, tak to działa?
Teraz pani Jessica, kasjerka z Walmarta, siedzi w pokoiku i każą jej kminić nad zasadami wydawania wyroku, bo nie może powiedzieć co jej się wydaje (tak jak się jej to do tej pory wydawało), tylko musi swoją opinię odnieść bezpośrednio do zarzutu i ją dokładnie podeprzeć dowodami. Zarzut związany jest w sumie z 20% treści jakie padły na sali, więc należy dokładnie odsiać jakich informacji można użyć, a o całej reszcie zapomnieć, gdyż nie mogą wpływać na werdykt. Pani Jessica uznała więc, że nie jest to na jej głowę i zagłosuje tak jak ustali reszta.
W sensie, jeżeli w grupie nie trafi się kilka ambitnych jednostek, które zrozumieją o co w tym chodzi i będą ciągnąć sprawę do przodu, to wymaganie od losowych ludzi podjęcia decyzji w tak niejasnej sprawie, przy tak nieintuicyjnych założeniach jest moim zdaniem mocno naiwne.
Tu jest dobry moment jak Amber jest pytana o zleakowanie filmiku do TMZ. 5:22 minuta na filmiku
- Amber: gdybym miała zleakować informacje, zrobiłabym to dużo lepiej i efektywniej. Mogłabym zrobić z nimi znacznie wiecej... - Prawnik: ale mówiłaś, że nie wiesz jak się leakuje - Amber: no bo nie wiem
Myślisz, że w grę nie wchodzi ktoś kto chciał się wzbogacić kosztem pary?
@Phyrexia: Myślisz, że wysłała to komuś obcemu przez bluetooth na przerwie, w trakcie przesyłu ucięło wygodne fragmenty i osoba trzecia sprzedała to nagranie do TMZ? Szanujmy się.
Haha, ale cudo mi się pojawiło na YT: rozprawka na temat wpływu napływu Ukrainek na rynek matrymonialny w Polsce.
Słucha się tego jak debaty dwóch wykopków pod tagiem #p0lka czy #tinder, ale w tym tkwi właśnie piękno. Ja osobiście lubię przysłuchiwać się rozmowie facetów którzy traktują kobiety poniekąd jako produkt. Człowiek wtedy czuje, że go to powinno oburzyć, ale ostatecznie sam się z tego śmieje, bo wie ile jest w tym prawdy. Trochę tak jak z Papajem :p Do tego dochodzi jeszcze źródło czyli wRealu24. Aż mnie skręca xD
Fanom tych klimatów polecam, chociaż pewnie nie usłyszą nic nowego ( ͡°͜
Słucha się tego jak debaty dwóch wykopków pod tagiem #p0lka czy #tinder, ale w tym tkwi właśnie piękno. Ja osobiście lubię przysłuchiwać się rozmowie facetów którzy traktują kobiety poniekąd jako produkt. Człowiek wtedy czuje, że go to powinno oburzyć, ale ostatecznie sam się z tego śmieje, bo wie ile jest w tym prawdy. >
Info było zmyślone, czy może Danielek jednak nie dostanie skrócenia wyroku za dobre sprawowanie? :P
#danielmagical #patostreamy