Wpis z mikrobloga

Chciałabym zacząć rano ćwiczyć, jednak pewna kwestia mi w tym przeszkadza. Otóż dla mnie, pierwszym co robię po wstaniu z łóżka, jest prysznic. Bez niego czuję się brudny i nieprzyjemnie mi robić cokolwiek innego. Jednak ćwiczenie po prysznicu wydaje mi się trochę bez sensu, bo się znowu zrobię brudny. Czuję, że nie obejdzie się bez jakiegoś kompromisu. Jak Wy sobie z tym radzicie?

Z ciekawości dołączam również ankietę.

#mirkokoksy #silownia #zdrowie #pytanie

Jeżeli ćwiczysz rano to:

  • najpierw się myję, potem ćwiczę 13.8% (12)
  • najpierw ćwiczę, potem się myję 86.2% (75)

Oddanych głosów: 87

  • 14
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@molksiazkowy1111: nos się przyzwyczai xD

A nosy ludzi wokół? Każdy ma wąchać twój pot? Ja jak ktoś śmierdzi to od razu skreślam człowieka, nikt nie chce przebywać ze śmierdzielami.
wykąpany i raczej nie miał się jak zabrudzić leżąc nieprzytomnym...


@goferek: przecież w te letnie gorące noce, to za każdym razem ludzie bez klimy wstają przepoceni i także pościel wymienia się częściej.

Nie wiem jak twój pot, ale ja mam wtedy uczucie lepkości.

częste mycie skraca życie

@Ardeo: Po prostu należy umyć się "lżej", tj. bez gąbki, a delikatnie dłonią z mydłem/żelem - bardziej na zasadzie przepłukania się.

Full wypas
żeby ci skóry nie podrazniało i nie wysychała.


@Ardeo: no i też nie należy używać gorącej wody przy częstszym myciu, bo twoje naturalne smarowanie/natłuszczanie skóry nie nadąży.