Wpis z mikrobloga

Oni na ławników serio biorą losowych ludzi, tak to działa?

Teraz pani Jessica, kasjerka z Walmarta, siedzi w pokoiku i każą jej kminić nad zasadami wydawania wyroku, bo nie może powiedzieć co jej się wydaje (tak jak się jej to do tej pory wydawało), tylko musi swoją opinię odnieść bezpośrednio do zarzutu i ją dokładnie podeprzeć dowodami. Zarzut związany jest w sumie z 20% treści jakie padły na sali, więc należy dokładnie odsiać jakich informacji można użyć, a o całej reszcie zapomnieć, gdyż nie mogą wpływać na werdykt.
Pani Jessica uznała więc, że nie jest to na jej głowę i zagłosuje tak jak ustali reszta.

W sensie, jeżeli w grupie nie trafi się kilka ambitnych jednostek, które zrozumieją o co w tym chodzi i będą ciągnąć sprawę do przodu, to wymaganie od losowych ludzi podjęcia decyzji w tak niejasnej sprawie, przy tak nieintuicyjnych założeniach jest moim zdaniem mocno naiwne.

#johnnydepp #amberheard #procesdeppa
  • 11
@Ardeo: No nie tak do końca losowych. Nie mogą być skazani albo w trakcie procesu z tego co pamiętam, psychicznie chorzy, nie pełnią określonych funkcji oraz są wykluczeni gdy udowodnisz im, że mogą nie być obiektywni/uprzedzeni.

Ale jeśli pytanie tyczy się tego czy na ławie może siedzieć jakiś nieogar to odpowiedź brzmi tak, o ile nie zostanie odrzucony w ramach peremptory challenges.
każą jej kminić nad zasadami wydawania wyroku, bo nie może powiedzieć co jej się wydaje (tak jak się jej to do tej pory wydawało), tylko musi swoją opinię odnieść bezpośrednio do zarzutu i ją dokładnie podeprzeć dowodami


@Ardeo: Co? Ławnicy w USA nie muszą nic takiego, wręcz dokładnie jest tak że może powiedzieć co jej się wydaje :D To sędzia zajmuje się wszystkimi zasadami. Oni tylko podejmują decyzję winny/nie winny. Mogą
Dwunastu gniewnych ludzi


@baetky: @olo145: sam myślałem o tym filmie jak pisałem post. I właśnie jest pytanie czy ten film pokazuje prawdziwą pracę ławników, a nie sztucznie wykreowaną lub jeżeli kiedyś tak to wyglądało, to czy nadal tak wygląda.

Zresztą nawet w filmie, gdyby dobrały się inne osobowości, to werdykt byłby odwrotny. Dziwne to