Rozmawiałem w weekend z ciocią, która jest nauczycielką w 1-3, na temat zniesienia obowiązku prac domowych i jaki to jest kiepski pomysł.
Przyznała, że klasy 4-8 mają często zadawane zbyt dużo i dzieci po lekcjach muszą od razu brać się za zadania co by tylko się wyrobić. To jej zdaniem zdecydowanie powinno być poprawione i jest ignorowanym problemem już dłuższy czas.
Jednak zniesienie jakichkolwiek prac domowych w 1-3 jest przepisem na mało
Przyznała, że klasy 4-8 mają często zadawane zbyt dużo i dzieci po lekcjach muszą od razu brać się za zadania co by tylko się wyrobić. To jej zdaniem zdecydowanie powinno być poprawione i jest ignorowanym problemem już dłuższy czas.
Jednak zniesienie jakichkolwiek prac domowych w 1-3 jest przepisem na mało


















@DEMONzSZAFY: A może zamiast pić małpkę na rozpuszczenie swojego myślenia i ciągnięciu go nadal w takiej samej formie, stanąłby twarzą w twarz z wyzwaniami jakie rzeczywiście uwierają go w życiu.
Jeśli żona jest problemem, to może warto pogadać z żoną. Jeśli nie pomoże to może pora