Mirki i Mirabelki z #poznan, nadeszła jesień, niewiele jest opcji poruszać sportowo na dworze, więc czas wyjść z piwnicy i zabrać swój tyłek na salę!
@urwisjakichmalo zapoczątkował bardzo prawilną akcję #boksujzurwisem, dlatego wpadajcie na trening #boks na jeżyckie rewiry. W historii tagu macie FAQ, a jeśli interesuje was coś jeszcze to śmiało pytajcie. Atmosfera spoko, nie ma ogromnej spiny i nawet osoby bez wcześniejszej styczności z boksem będą zadowolone. Najbliższy
Mireczki, jeżeli komuś by się przydał to mam do oddania w #poznan fotel regulowany z podnóżkiem. Od razu zaznaczam, że swoje lata już ma i poszycie jest uszkodzone, co widać na zdjęciu. Transportu niestety nie zapewniam. #zadarmo #cebuladeals #rozdaja
Mirki orientujecie się czy jest w Poznaniu miejsce w stylu jumpcity w Gdyni? Chodzi o park trampolinowy albo chociaż jakieś zajęcia z aktobatyki sportowej, które możecie polecić żeby się trochę rozwinąć przed nowym sezonem na wodzie ;)
Wołam Mirki z #poznan bo może ktoś będzie mi w stanie podpowiedzieć. Szukam fajnego lokalu najlepiej w okolicach starego rynku, gdzie mają duży telebim/tv na którym leci mundial, a jednocześnie można tam coś zjeść. Muszę zorganizować spotkanie dla 10 osób #dalemsiewkopac
Pytanko do Poznaniaków. Polecacie jakąś burgerownie w Poznaniu gdzie dają naprawdę dobre burgery? Ostatnio jest tego wysyp, więc najwyższy czas wypróbować. Jadłem raz w Hard Rock Cafe w Warszawie i mam nadzieję, że w Pzn też znajdę tak dobrego hambuksa ;)
@1ban: Food Patrol koło MM Centrum, świetne mięsko mają i moim zdaniem najlepszy classic w mieście. Burger House na długiej (przecina półwiejską), Bistroteka na Szewskiej (burger w bajglu, dość niezły) lub Łapu Papu na Garbarach (ale mięsko mają lepsze w Food Patrol)
Po tym jak przeczytałem AMA dot. spontanicznego wyjazdu do Anglii mam pytanie do tych co na emigracji.
Kończe właśnie studia, biznes międzynarodowy w Poznaniu. Niby nic wielkiego, tylko że jest jedno ALE. Dzięki pewnemu programowi będę miał dyplom angielskiego magistra z Nottingham Trent University (Nott Business School). Czy mając brytyjskie wykształcenie są jakieś lepsze perspektywy na znalezienie pracy w UK czy dalej pozostaje opcja McDonalds albo innego Subwaya? Ostatnio mega bije się