Zderzenie ze ścianą czy nowa rzeczywistość? W '29 r. dług wyniesie nawet 75,3%

Dobranoc. Cześć. Giniemy. 100% będzie dobrze? Otóż nie tym razem. Polska nie powinna naśladować bogatych krajów zachodnich, bo nie jest bogatym krajem zachodnim. 2050? 2060? Sznur i wojny domowe dzieciatych z niedzieciatymi.

[dreadingit]

jedne kraje duzym długiem sie wykańcza - patrz grecja, a innym pomaga, ciekawe do których należy nasz kraj.

[chromypies]

@dreadingit: jak już to do drugich, bo w przeciwieństwie do Grecji ma własną walutę i to w niej jest zadłużony. Za porównania do Grecji powinno być bicie laczkiem.

[Frutti_di_mare]

@chromypies: No i pierwszy sensowny komentarz. Myślałem, że już nie zobaczę pod tym wątkiem

[LunaHime]

Jak łatwo manipulować umysłami ludzi używając słowa 'dług'. Dla przedsiębiorcy lub zamożnego człowieka zadłużenie jest czymś normalnym, natomiast pozostałe 90% ludzi łatwo wystraszyć bo kojarzą dług wyłącznie z ratą za pralkę która co miesiąc zabiera im znaczną część wynagrodzenia. Dlatego zakopuję, dodatkowo za durny opis.

[tenloginnieistnieje]

A sprawa jest banalnie prosta. I w zasadzie każdy powinien ją pamiętać ze szkoły, ale kto zawraca sobie głowę nauką a tym bardziej pamiętaniem historii?! A Polska już raz przepadła na 120 lat tylko dlatego, że Rząd/Król zadłużył Kraj do tego stopnia, że życzliwi sąsiedzi bez specjalnego problemu i jakichkolwiek znaczących sprzeciwów, pospłacali długi Kraju i Króla w zamian za ów Kraj! A jak jest dzisiaj? A dzisiaj niemiecki Związek Wypędzonych jeszcze

[Bioenergetyk]

jestesmy bodajze 27 gospodarka swiata. jestesmy bogatym zachodnim krajem.

co nie znaczy ze mamy sie tak zadluzac.

[Flavius_Claudius_Iulianus]

jestesmy bogatym zachodnim krajem

@Bioenergetyk: Nie. Gdyby nasze PKB per capita było 2x wyższe, to może tak, z naciskiem na "może".

[Flavius_Claudius_Iulianus]

@Bioenergetyk chłopie, to ty napisałeś że jest 27, nie ja. I tego się nie odnosiłem, bo nie ma znaczenia czy 20,27, 15 czy 40, faktem jest, ze nasze pkb per capita (z tego co piszesz wynika, ze nie wiesz o czym tu mowa) jest kilkukrotnie (przy parytecie siły nabywczej trochę lepiej, ale nie zmienia to ogólnego obrazu) niższe niż bogatych krajów zachodu.