Za małolata się piraciło, bo wiadomo... kasy nie było. Potem jak się samemu miało dochód, to kupowałem te 10-15 gier rocznie. Czasem i na premierę przy kompiania graczy kosztowały po 70-80 zł. Skyrim chyba 120, ale to był wtedy jakiś szok cenowy. Jednak dostawaliśmy pełną wersję gry. Teraz? Podstawowa wersja 200 zł śmiało, do tego g---o dodatki i funkcjonalność też drugie tyle lekko. Nie mówiąc już o mikropłatnościach. Także trzeba założyć 400-500
@damian125: na konsole jeszcze drożej jakaś podstawka 300zl prawie, ale ja tam parcia nie mam wiadomo na premiere masa bugów itp takze kupuje po roku już załatana gre z dodatkami jak są za max 100zl. I oczywiście gra tylko i wyłącznie na płycie! Potem moge sprzedać, a są ludzie co preorder cyfrowej gry robią jakby k---a im kopii zabraknąć miało:p
Trochę na uboczu, ale jako użytkownik platformy tv, byłem w szoku, że są chyba na świecie tylko dwie platformy, które oferują kanały TV w dowolnej konfiguracji. Można wybierać nawet pojedynczo. Rozwala mnie to, że aby np w Polsacie mieć kanały cinemax (chyba najlepsze kanały filmowe jakie daje telewizja), to trzeba kupić pakiet sport z pakietem kanałów o mordobiciu w klatkach.
Dwa przykłady. Chciałem obejrzeć Kasyno Scorcese - przez lata nie było ani na żadnym streamingu, ani na VOD. Druga sprawa to ten sam reżyser, Inflitracja. Po latach trafił na Amazon, ale jedynie z napisami (gdzie wiadomo że lektor jest). A Pan Torrent nie wybrzydzał, dawał, zawsze stał otworem.
Jedyna opłacalna subskrypcja to Amazon prime. 50zł na rok za darmowe przesyłki nawet jak zamawiasz towar za 2zł, filmy i seriale, a teraz jeszcze gry. Resztę netflixów i innych trzeba traktować tak jak oni traktują klientów.
@smdbabe Tylko na jednym z nich trzeba się chyba było zalogować (pierwszym - jakieś tam limity dla nowszych filmów). Ale wszystkie tak czy inaczej za darmoszkę.
Filmy, gry i seriale, obecnie w zdecydowanej większości to szmiry. Ludzie to wszystko opłacający tylko się do tego przyczyniają. Pakując abonamenty do streamingów, opłacając miliony dlc i mikrotransakcji do gier.
Produkowany jest syf, bo jest stały dopływ abonamentów. Dziś film/serial nie musi być dobry, ani fajny, może być byle jaki, bo i tak ostatecznie będzie generował jakaś kasę w platformach typu netflix, jest gwarancja dochodu, wystarczy że będzie wyglądał powierzchownie na fajny. Ile
@kukurydzapomidor: Bardzo dobry komentarz. Dodałbym, że film puszczony w kinie najwięcej zarabiaja przez pierwsze dwa - trzy tygodnie. Jak w tym momencie produkcja się nie zwróci to jest katastrofa. Tymczasem seriale na Netflix można ciągnąć latami i mieć z nich długoterminowy dochód, więc jak mówisz - produkcje te nie muszą być wybitne, ważne żeby jako tako utrzymać uwagę widza przez minimum dwa sezony
@kukurydzapomidor g---o produkowali zawsze, i w 70-tych i teraz. Chodzi po prostu o to, że czas przefiltrował szajz z tamtych lat i nikt już o nim nie pamięta
Komentarze (797)
najlepsze
źródło: temp_file3379146050979387962
PobierzTeraz? Podstawowa wersja 200 zł śmiało, do tego g---o dodatki i funkcjonalność też drugie tyle lekko. Nie mówiąc już o mikropłatnościach. Także trzeba założyć 400-500
I oczywiście gra tylko i wyłącznie na płycie! Potem moge sprzedać, a są ludzie co preorder cyfrowej gry robią jakby k---a im kopii zabraknąć miało:p
źródło: amazon-prime-video-logo
Pobierzźródło: Zdjęcie z biblioteki
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
@theximon: Stąd, stąd, albo stąd... ( ͡º ͜ʖ͡º)
Produkowany jest syf, bo jest stały dopływ abonamentów. Dziś film/serial nie musi być dobry, ani fajny, może być byle jaki, bo i tak ostatecznie będzie generował jakaś kasę w platformach typu netflix, jest gwarancja dochodu, wystarczy że będzie wyglądał powierzchownie na fajny.
Ile