Sporo osób traktuje internetowe zwroty jako darmowy wypożyczenie produktu. Kupujesz, robisz nim co potrzebujesz i zwracasz. Produkt ma już widoczne ślady używania ale domagają się pełnego zwrotu pieniędzy. Nie wiem czy tak było w tym przypadku ale to jest plaga.
@majk3l: do tego przedsiębiorcy nie maja prawa do rękojmi gdy mowa o rzeczy bezpośrednio wykorzystywanej w wykonywanej działalności. Bezprawnik przedstawia wersję tego gościa, z punktu widzenia Karcher wygląda to w ten sposób: 1. facet kupuje myjkę 2. używa jej w prowadzonej działalności gospodarczej 3. składa reklamację z tytułu rękojmi, która nie przysługuje w tym wypadku przedsiębiorcom 4. Wielki płacz, że Karcher zbiera dowody na próbę wyłudzenia bo " zamieszczał on ogłoszenia
Pierwszy raz w życiu staje mi... znaczy... przychodzi mi stanąć po stronie korpo. Facio OKAZYJNIE pomagał RODZINIE i ZNAJOMYM, dlatego wieszał swoje ogłoszenia na FB i słupach. Tiaaaa. Jasne. I właśnie dlatego tak krytycznie potrzebował tego sprzętu, że samodzielnie wymienił turbinę i chciał użyć rękojmii zamiast odesłać cały sprzęt na gwarancję i naprawę lub wymianę.
A że Karcher wytoczył ciężkie działa? Nie do końca... chyba. Gościa olali tak czy siak. A jak
Klient wykonywał za pomocą odkurzacza okazjonalne usługi wśród znajomych i sąsiadów. Aby to robić, zamieszczał on ogłoszenia na osiedlowych grupach facebookowych.
Nie wiem jak wy, ale ja do znajomych nie piszę po grupkach osiedlowych czy im czegoś nie trzeba uprać Janusz pewnie zaczął szaleć najtańszym kerszerem na niezarejestrowanej działalności, a jak się już sprzęt s#$%^&* z przepracowania to wielkie halo, oddajcie hajs
Przecież tu jakieś kombinatorstwo na kilometr, sam kupił turbinę, sam coś wymontował, odkurzacza z którego demontował pokazać nie chce - ale reklamuje.. odkurzacz. Tzn. jego część. Jak się wam samochód popsuje na gwarancji to też wywlekacie jego części u Zenka w garażu i zanosicie je do aso, żeby kasę oddali?
@Sahim: niby tak ale typ odpowiedział że pompę którą reklamuje kupił samą bez odkurzacza. Nie przypuszczam żeby wcześniej kupił odkurzacz bez pompy więc wychodzi na to że ta uszkodzona też była na wymianę. Więc w sumie kupił 3 pompy i już dwie udało mu się uszkodzić. XD Jeśli dobrze mi się wydaje to mogło by to tłumaczyć wzmożoną czujność producenta :D
W sumie jeśli świadczy tym sprzętem jakieś usługi to może
@Sahim: niby tak ale typ odpowiedział że pompę którą reklamuje kupił samą bez odkurzacza.
@Kudlaty777: no właśnie nie... Przeczytoj jeszcze raz:
Sprawa dotyczyła odkurzacza, a konkretnie jego ważnego elementu – pompy, która okazała się wadliwa. Klient zakupił nową część, a uszkodzoną miał zamiar zwrócić w ramach rękojmi.
1. Typ kupił CAŁY ODKURZACZ. 2. Pompa okazała się wadliwa więc zamówił nową pompę. 3. Wyciągnął pompę z odkurzacza i chce ja reklamować...
Ciekawe kto tam jest większym cwaniakiem, bo Karcher raczej nie bez powodu przyjrzał się tej reklamacji. Jak gość kupował odkurzacz do użytku domowego, a latał z nim od domu do domu, to mógł co parę miesięcy zajeżdżać urządzenie i wymieniać na nowe.
@Grin78 tak, nie wiem dokładnie jak z karcherem, wiem tyle że są linie profesjonalne i domowe. Robota planetarnego też możesz kupić typowo domowego który Ci posłuży przez lata przy domowym użytku co jest zapisane w instrukcji, jak zakupisz takiego do codziennego przewalania kupy materiałów w piekarnii czy restauracji to go szybko zajedziesz. Za to możesz kupić parę razy droższego wyspecjalizowanego do takich zastosowań i on również ci posłuży długo. Za jakość się
Serwis pewnie doskonale jest zorientowany kiedy urządzenie pada z powodu wady, a kiedy pada z powodu przekroczenia resursu związanego z intensywną eksploatacją.
Sprzęt zapewne padł z tego drugiego powodu, więc ktoś zajrzał na FB gdzie znalazł że gość tym sprzętem wykonuje na około usługi dla ludności.
Tak więc po naszemu to wiadomo że gość na na czarno sprząta ludziom mieszkania, sprzęt się zepsuł (tu już nie wiemy czy był wadliwy czy nie
Moim zdaniem to nie był pierwszy przypadek, że się tak uwzięli na gostka
@relike: O kolego widzę mało widziałeś - nawet nie wiesz do czego zdolny jest klient. Zapewne mają kilka podobnych odkurzaczy jedne mniej lub bardziej zaawansowane i mają inne przeznaczenie. Nie po to mają w gamie pewnie w sumie z 60 myjek ciśnieniowych żeby ta najtańsza zadowoliła wszystkich. Generalnie społeczeństwo robi się coraz bardziej roszczeniowe i to jest problem
Artykuł jest tak niejasny, że pozostaje podejrzewać, że gościu to jakiś pierwszy lepszy cwaniak. Pewnie na poziomie Julki co wypożycza sukienkę z Zalando, idzie w niej na imprezę, a za 2 dni próbuje zwrócić.
Kiedyś (20-25 lat temu) miałem okazję pracować na sprzęcie tej marki. Wtedy niezawodne trwałe i naprawialne dziś niestety jest to gówno zapakowane w żółty papierek. Tańsze marki wcale nie odbiegają jakością więc nie widzę powodu żeby przepłacać.
@kanek Niestety prawda dzisiaj walczyłem z 4 letnim K7plus co za badziewie, drugi raz bym nie kupił ergonomia do bani lanca gubi żółte uszczelnienie w rękojeści i przy każdej zmianie trzeba to wydłubywać- sprzęt za chyba 2 tyś a jakość gorsza niż marketowy badziew
@kanek: Ja mam co jakiś czas okazję korzystać z Puzzi 10/1 i jestem mega zadowolony jeśli chodzi o całokształt. Jedyny mankament to lekko przeciekająca końcówka (ta najwęższa). Ogólnie nigdy nie zawiódł, a mamy go kilka lat. Sporo metrów już za nim, ale na chwilę obecną nie miał żadnej wymiany.
Komentarze (156)
najlepsze
Nie odpuszczać. Pisać pisma do UOKiK i inspekcji handlowej. Was to nic nie kosztuje, a w końcu firmy odpuszcza.
A poza tym polecam stihla
@Grzesiok: to też niemieckie przedsiębiorstwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie wiem czy tak było w tym przypadku ale to jest plaga.
To w ogóle nie jest zwrot w ciagu 14 dni, tylko taka zwykła reklamacja, więc rzadzi się nieco innymi prawami - mógł ją równie dobrze.
hehe, czyli normalny cwaniak, który używał urządzenia do świadczenia odpłatnych usług (profesjonalnie).
Także coś tu mocno śmierdzi i niemiaszki
A że Karcher wytoczył ciężkie działa? Nie do końca... chyba. Gościa olali tak czy siak. A jak
@davido000: Szacun za nawiązanie do marszałka Zycha... Ech, to był inny wymiar Sejmu.
Dla młodzieży:
Nie wiem jak wy, ale ja do znajomych nie piszę po grupkach osiedlowych czy im czegoś nie trzeba uprać
Janusz pewnie zaczął szaleć najtańszym kerszerem na niezarejestrowanej działalności, a jak się już sprzęt s#$%^&* z przepracowania to wielkie halo, oddajcie hajs
Nie przypuszczam żeby wcześniej kupił odkurzacz bez pompy więc wychodzi na to że ta uszkodzona też była na wymianę. Więc w sumie kupił 3 pompy i już dwie udało mu się uszkodzić. XD
Jeśli dobrze mi się wydaje to mogło by to tłumaczyć wzmożoną czujność producenta :D
W sumie jeśli świadczy tym sprzętem jakieś usługi to może
@Kudlaty777: no właśnie nie...
Przeczytoj jeszcze raz:
1. Typ kupił CAŁY ODKURZACZ.
2. Pompa okazała się wadliwa więc zamówił nową pompę.
3. Wyciągnął pompę z odkurzacza i chce ja reklamować...
Nie mam pojęcia, przeczytałem o tym, jak czytałem opinie o agregacie.
Sprzęt zapewne padł z tego drugiego powodu, więc ktoś zajrzał na FB gdzie znalazł że gość tym sprzętem wykonuje na około usługi dla ludności.
Tak więc po naszemu to wiadomo że gość na na czarno sprząta ludziom mieszkania, sprzęt się zepsuł (tu już nie wiemy czy był wadliwy czy nie
@relike: O kolego widzę mało widziałeś - nawet nie wiesz do czego zdolny jest klient. Zapewne mają kilka podobnych odkurzaczy jedne mniej lub bardziej zaawansowane i mają inne przeznaczenie. Nie po to mają w gamie pewnie w sumie z 60 myjek ciśnieniowych żeby ta najtańsza zadowoliła wszystkich. Generalnie społeczeństwo robi się coraz bardziej roszczeniowe i to jest problem