Oczywiście kierowcy robią źle, ale ta sytuacja pokazuje jeszcze inną patologię. Bo jest to zapewne jeden z wielu przejazdów gdzie zapory zamykane są 5, czasami 10, czasami i 20 minut przed pociągiem. Kolejarze mają na to zawsze jakieś wyjaśnienie w którym padają mądre słowa o kategorii przejazdu, automatach, dróżnikach, przepisach kolejowych itp. itd. Ale z punktu widzenia lokalnych kierowców którzy znają tą drogę i ten przejazd działa to tak że oni wiedzą
@hellfirehe: dokładnie. Jeszcze jeden debil to można zrozumieć, a tu wszyscy bez zastanowienia przejeżdżają. Przypomina mi to, jak jeździłem na południe i nieraz przed przejazdem można było grilla zrobić xD
@hellfirehe: bo to patologia pierwszej wody rodem prosto z PRL. mają takie super przepisy, pociąg się zbliża, ma być zamknięte i już, a że pociąg dojedzie i stanie przed przejazdem, bo jest tam stacja i peron, to już dla nich temat nie do ogarnięcia, a ty stój bo takie przepisy są.
Widziałem ten filmik chyba na YT czy gdzieś. Ktoś pisał, że była awaria i od 45 minut tak już migało i było zamknięte. Na każdym przejeździe jest numer telefonu, może ktoś z kierowców dzwonił powiadomić o awarii i dostał info, że można przejechać. Tego nie wiemy i nie wiem jaka jest prawda z tymi 45 minutami ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że nagle tylu kierowców postanawia złamać przepisy i wjechać
@killer87 ja kiedyś miałem podobną sytuację na zwykłym skrzyżowaniu ze światłami. Wracałem późno w nocy z pracy, ruch zerowy. Po ponad 10 minutach czekania na czerwonym też postanowiłem pojechać, rano jak jechałem do miasta widziałem jak robotnicy grzebali przy tych swiatlach
@killer87: Raz właśnie miałem taką sytuacje, kolejka samochodów na przejeździe szynobusa, gdzie rogatki zamykały się na 20-30 sekund? A tu mini korek. Okazało się, że szynobus przed przejazdem miał awarię, a z automatu rogatki wykryły jego obecność. No nic, auta podobnie przejeźdzały co tu na filmiku.
Kiedyś na przejażdżce rowerowej zamknęli mi przejazd przed nosem - wąska droga na jakimś zadupiu, dookoła szczere pole. Podjeżdżam zerkam a tam jakieś pół kilometra dalej pociąg stoi na jakiejś lokalnej stacyjce.
@Dwudziestydrugi: Nie pisz tak, bo cię wykopki zjadą zaraz za powodowanie potencjalnej katastrofy w ruchu lądowym i przyjedzie policja na Wykop ( ͡°͜ʖ͡°).
@marnujezycieiwytez Przecież wszyscy wiedzą, że do kina przychodzi się 20 minut po oficjalnej godzinie startu i wchodzisz wtedy jak król na sam początek filmu.
Zobacz ile kloców przejechało i żadnego pociągu nie było. W PL to jest #!$%@?, że lekko 30 osobówek zdążyłoby przejechać przed prawidłowym zamknięciem. We Wro są przejścia, gdzie często stoisz 15 minut i czekasz, jakby z innego miasta pociąg wyjechał
Komentarze (173)
najlepsze
Bo jest to zapewne jeden z wielu przejazdów gdzie zapory zamykane są 5, czasami 10, czasami i 20 minut przed pociągiem.
Kolejarze mają na to zawsze jakieś wyjaśnienie w którym padają mądre słowa o kategorii przejazdu, automatach, dróżnikach, przepisach kolejowych itp. itd.
Ale z punktu widzenia lokalnych kierowców którzy znają tą drogę i ten przejazd działa to tak że oni wiedzą
Podjeżdżam zerkam a tam jakieś pół kilometra dalej pociąg stoi na jakiejś lokalnej stacyjce.
Albo można normalnie. Czy się nie da?
Kierowcy: przejeżdżają
kurczę, co za zaskoczenie