"Przegrywamy walkę ze śniegiem". Fatalne warunki na drogach
W środę wieczorem na drogach w były bardzo trudne warunki. Powodem był intensywnie padający śnieg. "MPO poinformowało właśnie, że z zimą w Krakowie walczy obecnie 200 jednostek. Od trzech godzin jeżdżę po naszym mieście i mam wrażenie, że przegrywamy walkę ze śniegiem."
orpblyskawica z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 177
- Odpowiedz
Komentarze (177)
najlepsze
"Mam wrażenie, że przegrywam walkę z sznurówkami"
Sposób podejścia do infrastruktury to jakiś chory absurd, ale tego śniegu nie ma AŻ TAK dużo.
Pamiętam, że jeździłem po takim na letnich i nie płakałem nikomu w bloga.
Wroca do jazdy konnej.
Kon jest wysoki wiec zadna obecnie zima niestraszna ;)
https://youtu.be/PjUWmuxH3SM
Posypane piachem jest jeszcze bardziej niezdatne do jazdy bo miesza sie ze sniegiem tworzac sypkie gowno i zero trakcji.
Nie sypanie niczym z kolei powoduje utworzenie toru bobslejowego bo sklepany snieg tworzy warstwe lodu.
Najlepsza metoda to sypanie drobnym grysem jak w cywilizowanych krajach, np w rejonach gorskich.
Dziala super ale powoduje koszty posprzatania tego po zimie a wiadomo ze nie stac nas na to bo trzeba #!$%@? kase na
Pamiętam zimy gdzie było ponad pół metra śniegu, a chodniki i główne drogi były odśnieżone, pamiętam takie po -30*C i wszystko funkcjonowało normalnie, były też takie, gdzie śnieg padał
Nie jest idealnie,ale bez przesady,jadac zgodnie z przepisami albo odrobine wolniej mozna smialo jechac autem po miescie czy na trasie
Brakuje wyluzowanego podejścia.
Zamiast cieszyć się z wszystkiego, bo naprawdę nie ma źle.
Nie dogodzisz. Strasznie roszczeniowi jesteśmy.
Ja się cieszę, bo bardzo lubię jak wali śniegiem tak samo jak latem lubię słońce. Dużo więcej osób zostaje w domu jak śnieg sypie, na drogi wyjeżdżają tylko ci co muszą, po tygodniu większość jedzie ostrożniej niż latem - same plusy. Trzeba tylko przecierpieć ten okres kiedy sierotki jadą 30km/h kiedy spokojnie da się jechać i 80.
Poza tym co to za snieg ledwo sypnelo. No,ale sfera budzetowa sie rozleniwila jak zwykle, bo ostatnich pare lat nie padalo
Tylko rozumiem mieć problem przez pierwszy dzień ale zaraz minie tydzień i jest dalej źle odśnieżone.
Na środku drogi między kołami z 20 cm teraz już lodu. Niewiem jak te pługi jeżdżą, chyba powietrze odśnieżają. Na przedmieściach gdzie nie ma krawężników porobione tunele że się nie