Minister Adamczyk po cichu odebrał rowerzystom pierwszeństwo przed przejazdami

Od ubiegłego roku kierowca musi ustępować tylko rowerzystom znajdującym się na przejeździe. Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk po cichu skasował w prawie obowiązek ustąpienia "wjeżdżającym". O zmianie nikogo nie poinformowano

- #
- #
- #
- #
- 468
- Odpowiedz







Komentarze (468)
najlepsze
Zdjęcie z treścią dla ludzi bez fb:
źródło: comment_1662461149hO7d6m5tMHzpLZOCuMPvme.jpg
Pobierzźródło: comment_16623862333ddgCeAm3gKg380TD3eo5Y.jpg
PobierzJak to "po cichu"? Mandaty za niedostosowanie do obowiązujących przepisów też będą nakładane po cichu?
Stabilność, a raczej niestabilność, prawa w Polsce przeraża.
@Pan_krecik: no to samochód nie powinien mieć problemu żeby przed skrzyżowaniem z DDR przyhamować i przepuścić pojazd mający pierwszeństwo ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚
Czyli usunięto dopisek "lub wjeżdżających" ale chciałby dodać obowiązek ustępowania "wjeżdżającym". Masło maślane i potem wszystko do sądu trzeba i wina kierowcy.
@orejpolenatraktore: No i sam widzisz gdzie jest problem - źle zaprojektowane drogi.
Bo na ten moment jest przejazd rowerowy, na którym jadący rower ma już pierwszeństwo i wynika to ze znaku informacyjnego dla kierowcy samochodu.
A jeśli postawimy trójkąt rowerzystom - skąd kierowca ma wiedzieć, że zmieniło się pierwszeństwo na jego korzyść? Absurd.
Wtedy odpada wiele problemów, z których zaledwie jednym jest korzystanie z przejazdów na DDR.
Także ten tego.
@pornoszyk: chyba że:
- DDR za 100 m przestaje prowadzić w stronę którą zamierzasz jechać, bo np skręca w prawo, a ty chcesz w lewo, a skręcić można tylko z lewego pasa (choć to akurat nie koniecznie, tylko tak dla zobrazowania)
- za 200 m DDR się urywa i zostajesz w dupie, bo musisz kombinować jak z przejścia dla pieszych włączyć