Program "Aktywna tablica". 22 szkoły nie dostaną wsparcia
22 łódzkie szkoły nie dostaną 560 tys. zł na zakup interaktywnych pomocy naukowych z rządowego programu "Aktywna Tablica". Zdecydowała drobnostka: na załącznikach do wniosku zabrakło podpisów. Chociaż zbiorczy wniosek był podpisany, to Łódź nie dostanie pieniędzy.
lyncz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 118
- Odpowiedz
Komentarze (118)
najlepsze
Nawet jak tablice są, nie są używane przez nauczycieli.
Mieć nowe narzędzia, a sprawnie wykorzystywać je w pracy, to dwie różne rzeczy.
To samo dotyczy np. zakupionego pakietu Teams'ów.
Moja
Zoom to chyba tylko oprogramowanie do konferencji, teams to całe narzędzie.
Uczciwie przyznam że ostatni raz z szkołą miałem kontakt 7 lat temu i wtedy korzystanie z takich tablic było dla mnie truciem tyłka, wygodniej pisało się na zwykłej tablicy. A te wszystkie programy interaktywne traktowałem jako
Ludzie nie zdają sobie sprawy, że te tablice są strasznie drogie, tak 3x droższe niż monitor o tej samej przekątnej. Który i tak jest tam w środku, bo "tablica" to
W gimnazjum nakupowali takich interaktywnych tablic, w podstawówce wszystko stało na nowiutkich wówczas iMacach. W liceum projektory story. Ktos tego używał? Ni #!$%@?, tak samo jak odczynniki na chemii. Ciesz się, ze jest, ale zakaz korzystania xd Po co wydawać hajs w takim razie
Nie jeden. Było ~10 mikroskopów oddzielonych drzwiami od reszty sali, żeby nikt nie dotykał, ale było je widać i można było na nie popatrzeć.
( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
Większość procesów się teraz automatyzuje.
W samej Łodzi jest kilkadziesiąt tysięcy studentów. Pewnie więcej niż w twojej wiosce ( ͡° ͜ʖ ͡°)