Długo nam to obiecywali. Teraz staje się faktem. Zawód sprzedawcy może zniknąć
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1624096397mpK8BgZxprYhQeBFBLJdae,w300h194.jpg)
Próby trwały od lat, ale w ostatnim czasie zmiany przyspieszyły. W grudniu zakupy bez kasjera i kasy wdrożyła największa sieć drogerii w kraju - Rossmann. Żabka otworzy do końca roku kilkadziesiąt nowych autonomicznych sklepów w całej Polsce. Być może sklepy bez kasjerów za jakiś czas ...
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 417
Komentarze (417)
najlepsze
( ͡° ͜ʖ ͡°) Mam nadzieję, że zakaz handlu w niedzielę się temu bardzo przyczynił.
stare pryki nie kupią, bo nie ogarną kas, ale dużo ludzi z tego skorzysta
@ultra: Coś wymyślą albo odpuszczą do następnej władzy a automatyczne kasy już zostaną czyli Kaczyński zrobił dobrze swojemu elektoratowi - wysłał ich na bezrobocie...
Zacząłem lubić ten
No, chyba, że mówimy o zawodzie kasjera - ludzkiego robota do skanowania kodów kreskowych, tu się zgadzam.
Jak tylko się pojawiły samoobsługowe to korzystam tylko z nich.
Swoją drogą na studiach mieliśmy na roku dziewczyne, która była tam kierowniczką... jak rozmawiała ze swoimi podwładnymi przez telefon to za sam ton wypowiedzi
Opisz jak wyglada praca w rossmanie
Generalnie moim zdaniem patologia moze wynikac z faktu,ze... Pracuja tam niemal same kobiety.
Raczej kasjera...
„Nie mam jak rozmienic”
„Moge bez grosika?”
„Gdzie pan tu idzie, kasa nieczynna”
...i w tygodniu na bezrobociu :-D
Postęp jest nieunikniony, ale niektórzy ludzie nie kumają, że swoimi działaniami przykładają rękę do szybszego postępu i tym samym utraty swojej pracy.
Jeszcze trochę a zawody jak kierowca, sprzedawca, dostawca, będą tak zautomatyzowane, że wielu ludzi straci pracę. Będą to ludzie o niskich kompetencjach, którzy będą mieć problem ze znalezieniem się w nowym świecie.
(✌ ゚ ∀ ゚)☞
Nie ma? Ojej.
Inna sprawa, że w części sklepów jak lidl, te automatyczne kasy tylko spowalniają - bo kasjerki tak zasuwają,
Gdzie tu sprzedaż?
Należy pamiętać, że Tesco wprowadziło te kasy samoobsługowe jakieś 10 lat temu i było to świetne rozwiązanie, z którego od lat korzystałem.
Natomiast akurat moim zdaniem w Lidlu te kasy są beznadziejne - często lżejszych produktów nie wykrywają, a potem czekasz 5 minut na Panią, która łaskawie z zaplecza wyjdzie, żeby pchnąć proces dalej...
Inaczej Polak będzie brał odkurzacz i skanował przy tym kod kreskowy cebuli
#pdk