Bójka kierowcy z pieszym we Wrocławiu
Kierowca Skody zaparkował na wjeździe na parking podziemny, jednocześnie blokując przejście pieszym. Idąca para postanawia zwrócić uwagę mężczyźnie, aby przestawił auto. Na odchodne pieszy postanawia opluć auto. To zadziałało jak płachta na byka …
stopchamteam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 311
Komentarze (311)
najlepsze
@reddin: I jeśli by ludzie zachowywali tak proste zasady, to skończyło by się prawilniactwo na siłę i niepotrzebne spiny.
I to nie tylko w parkowaniu.
@Ponurnik: Panie ja mam samochód, ja za paliwo płacę, OC i naprawy, ja jestem ktoś, nawet do kibla samochodem jadę a taki pieszy to co? Tylko chodzi!
Komentarz usunięty przez moderatora
@johtypytyhyn: Mógł, ale poniósłby tego konsekwencje.
- Tak, gościu chyba chciał się tam zatrzymać na chwilę czy coś, bo widać że czegoś szuka, może czekał żeby coś komus podać?
- Młody zwrócił uwagę (i słusznie), nie wykazał się natomiast specjalnie zaraz później i opluł mu auto (być może poczuł się pewnie w grupie)
- Starszemu już nerwy puściły i podleciał do młodego
- Starszy nie za bardzo wiedział chyba co chciał
dlaczego nie zatrzymał się na jezdni lub tak, aby nie blokować chodnika?
@mvvm: Zapomniałeś wspomnieć, że skodziarz się poczuł pewnie urażony i odpyskował, zamiast powiedzieć "spoko już odjeżdżam"
- Przepraszam, zaparkował Pan zbyt głęboko, nie mamy przejścia, czy może Pan trochę cofnąć?
- Oczywiście, już się poprawiam, przepraszam za kłopot!
Bolzka
- Gdzie parkujesz debilu za**bany?
- A co cwelu masz jakiś problem?
-
- O Ty ku^wo ku^wa!
- [rękoczyny]
( ͡° ͜ʖ ͡°)