@R2D_Z_Chicago: Jeśli wspomniałeś o naszej "złej" soli, to pamiętaj że sporo ludzi używa znacznie "zdrowszej" soli morskiej- ścieki, ryby tam srają , czasem topielec w kawałkach się trafi... Ale generalnie gdzie indziej jest lepiej. Szczególnie tam, gdzie nas nie ma!
Co w dzisiejszych czasach nie jest skazone lub zmutowane...Rosliny zawieraja pestycydy i metale ciezkie,mieso antybiotyki i mieszanki chemii gospodarczej,woda mikroplastik.Powietrze jest skazone w bardzo duzym stopniu.Cena ktora placimy za rozwuj cywilizacji i za konsumpcyjny tryb zycia.Tego juz raczej nic nie zmieni zbyt wiele oddalismy w rece garstki chorych na wladze i pieniadze,
weź sobie odśwież definicję słowa mutacja bo głupoty piszesz. Jak twoja stara złapie wrzoda to też powiesz że jest zmutowana?
@moon_bluebird: Jak złapie wrzoda to nie mutacja, jak złapie nowotwór to już mutacja jest.
Nasze komórki cały czas mutują - niedokładności replikacji DNA się zdarzają z różnych przyczyn, ale w większości przypadków mechanizmy kontrolne je wyłapują i takie komórki są zabijane. Czasem jednak ten mechanizm zawodzi i tworzą się komórki nowotworowe,
@Erie: tyle że większość chorób ryb to nie nowotwory a zakażenia grzybicze i bakteryjne oraz zapasożycenie. Rezultatem powyższych (i ewentualnego kontaktu z chemikaliami) są owrzodzenia powszechnie spotykane w szczególności u ryb w Bałtyku. Przypadki podane w na fejsie to też nie nowotwory tylko wrzodziejące rany. Oczywiście na podłożu takich stanów zapalnych może dochodzić do karcynogenezy, ale nie jest to powszechne w omawianej przez nas sytuacji.
Patrząc na to jak reagował rząd na inne afery (sól drogowa, końska padlina itp.) zgaduje, że skala problemu jest dużo większa. Ale czytając nawet na komentarze wiem, że mogą spać spokojnie, bo przecież "hehe teraz wszystko jest i tak niezdrowe", "hehe jadłem wczoraj, moja ryba była zdrowa" i inne próby bagatelizowania problemu. Śmieszne, że ludzie kupują filtry, żeby zbić PM2.5 z poziomu 30 do 5 w mieszkaniu, a nie widzą problemu w
@IIGuardianII: Kiedyś oglądałem, że w którymś kraju skandynawskim odradzano jedzenia ryb z Bałtyku. B o ryby te maiły za dużo niewłaściwych związków niż zmutowane kurczaki czy świnie.
Zanim kupię jakąkolwiek rybę, to najpierw się upewniam, że nie złowili jej w Bałtyku. Nie rozumiem też tego rozkoszowania się świeżymi rybami z Bałtyku podczas wakacji nad polskim morzem. Co z tego, że może i świeże, jak Bałtyk to ściek i mrożona ryba z Morza Północnego będzie lepsza i zdrowsza?
@ortofosforan: zapamiętaj sobie, NIGDY nie będzie świeżych rybek nad polskim morzem. Wystarczyły 4 sezony pracy w nadmorskich restauracjach (Władysławowo, Jastrzębia Góra, Jarosławiec, Hel) Żaden lokal od kilkunastu lat nie miał świeżej rybki.
@arek1503: pewnie dlatego, że w sezonie turystycznym trwa akurat na nie okres ochronny. Może jakieś małe kuterki mają zgodę na połów z limitami, tak, że dla statystycznego turysty nie starczy. Ale każden jeden sprzedawca powie, że jeszcze w nocy rybki pływały w Bałtyku
A wiecie co ma do tego rząd? Na Pomorzu powstaje skład gazu ziemnego. Ma być przetrzymywany w kawernach wypłukiwanych w złożach soli. Komory powstają na dużej głębokości a solanka, powstająca podczas płukania, jest zrzucana do Zatoki Puckiej. Gdy zaczęto budowę składnicy, zapewniano wszystkich, że solanka jest bezpieczna i została przebadania, oraz że w zatoce po prostu się rozcieńczy i nie będzie zagrożenia.
Lokalna organizacja zaczęła jednak mieć do tego wątpliwości, w związku
Komentarze (265)
najlepsze
@mamrotha: rząd amerykański ukrywa prawdę o lądowaniu o UFO, a polski o zmutowanych rybach. Przypadek? Nie sądzę ¯\_(ツ)_/¯
Jeśli wspomniałeś o naszej "złej" soli, to pamiętaj że sporo ludzi używa znacznie "zdrowszej" soli morskiej- ścieki, ryby tam srają , czasem topielec w kawałkach się trafi...
Ale generalnie gdzie indziej jest lepiej. Szczególnie tam, gdzie nas nie ma!
(-‸ლ)
@zd4n14: jest dużo lepiej niż np 50 lat temu.
@moon_bluebird: Jak złapie wrzoda to nie mutacja, jak złapie nowotwór to już mutacja jest.
Nasze komórki cały czas mutują - niedokładności replikacji DNA się zdarzają z różnych przyczyn, ale w większości przypadków mechanizmy kontrolne je wyłapują i takie komórki są zabijane. Czasem jednak ten mechanizm zawodzi i tworzą się komórki nowotworowe,
Ale czytając nawet na komentarze wiem, że mogą spać spokojnie, bo przecież "hehe teraz wszystko jest i tak niezdrowe", "hehe jadłem wczoraj, moja ryba była zdrowa" i inne próby bagatelizowania problemu.
Śmieszne, że ludzie kupują filtry, żeby zbić PM2.5 z poziomu 30 do 5 w mieszkaniu, a nie widzą problemu w
https://youtu.be/86B1fUZkT3A
https://youtu.be/Bm277BELSSc
Lokalna organizacja zaczęła jednak mieć do tego wątpliwości, w związku
A wam Warszawa w odwecie zasrała zatokę i jesteście kwita ( ͡° ͜ʖ ͡°)