@Haziasty: tu nie ważne kim jesteś, debil to debil :) mnie też kiedyś padła lampka i nie miałem zapasu, ale wrzuciłem telefon z latarką w tylnia kieszeń koszulki i jakoś dojechałem. Tutaj gościa uratowały pedały z odblaskami...
@janekplaskacz: dobrze, zrobie to za Ciebie. Za pomocą obrazka podmiot liryczny zwraca uwagę na często występujące wśród rowerzystów zjawisko, jakim jest przeświadczenie o posiadaniu permanentnego pierwszeństwa przed pozostałymi użytkownikami dróg. W odniesieniu do tego problemu, Mardok zauważa, że błędne przeświadczenie rowerzystów często prowadzi do wypadków, których mogliby uniknąć, gdyby znali zasady pierwszeństwa. Z racji dysproporcji między strefą zgniotu rowerów, a samochodów, to właśnie rowerzyści doświadczają poważniejszych uszczerbków na zdrowiu. Dysproporcja ta
Totalny idiota z tego rowerzysty, brak jakichkolwiek świateł nie tyle świadczy o jego głupocie i braku odpowiedzialności co może się wydarzyć gdy w ostatniej chwili "zobaczy" go kierowca. Czysty przykład z filmu... wystarczyło by kierowca osobówki jechał ciut szybciej i spotkał się w takiej sytuacji w momencie mijania ciężarówki, reakcja może być różna ale prawdopodobnie odruchem bezwarunkowym będzie odbicie w lewo i tragedia gotowa.
@Piole: kiedyś jechałem terenem niezabudowanym w mgle i nagle zauważyłem coś kilkanaście metrów przed autem, awaryjne hamowanie - gość pijany jak dzban przewrócił się na składaku, tam nawet odblasków na pedałach nie było. Gdyby nie ta mgła bo przez nią jechałem wolno mógłbym zabić gościa.
Kiedyś miałem podobna sytuację z biegaczem w Szczyrku. Jak się zatrzymałem i zwróciłem mu uwagę że wcale go nie widać a biegnie na ruchliwej drodze to usłyszałem że jak chce tutaj jeszcze zostać parę dni to żebym jechał.
Komentarze (107)
najlepsze
@mnlf: widziałeś kiedyś kogoś w kamizelce odblaskowej w nocy? xD
"nie wiem ale się wypowiem"
jakbyś nie wiedział to daje większy efekt niż gówno chińskie światełka
To ty pomyśl, bo żaden nie oznacza pierwszeństwa a wręcz przeciwnie.
Za pomocą obrazka podmiot liryczny zwraca uwagę na często występujące wśród rowerzystów zjawisko, jakim jest przeświadczenie o posiadaniu permanentnego pierwszeństwa przed pozostałymi użytkownikami dróg. W odniesieniu do tego problemu, Mardok zauważa, że błędne przeświadczenie rowerzystów często prowadzi do wypadków, których mogliby uniknąć, gdyby znali zasady pierwszeństwa. Z racji dysproporcji między strefą zgniotu rowerów, a samochodów, to właśnie rowerzyści doświadczają poważniejszych uszczerbków na zdrowiu. Dysproporcja ta
Czysty przykład z filmu... wystarczyło by kierowca osobówki jechał ciut szybciej i spotkał się w takiej sytuacji w momencie mijania ciężarówki, reakcja może być różna ale prawdopodobnie odruchem bezwarunkowym będzie odbicie w lewo i tragedia gotowa.