Na Węgrzech studia są najdroższe na świecie.Chyba że po nauce zostaniesz w kraju

Chcesz studiować za darmo na Węgrzech? Musisz zostać po nich 10 lat w kraju. Ale studia są też bardzo drogie w Rumunii i Estonii

[mareksa666]

problem stworzony przez regulacje państwowe rozwiążemy poprzez... regulacje!

@MaIutkiCzlowiek: no prosze a w jednym z dzisiejszych tematow kuce wrecz nawoluja do wiekszej regulacji bo firmy okradajo biednych internautow ktorym sie nei chce czytac regulaminow i umow (ʘ‿ʘ)
#prawackalogika

[W.....0]

Powinno być tak że kredyt jest umarzany z automatu jak wykażesz w ciągu 10-lat 5-lat pracy w kraju pobierania nauki. Rozwiązujemy problem:
-Nadpodaży politologów,psychologów,filozofów (nie ma pracy nikt tam nie idzie)
-Ludzie będą wybierać potrzebne studia po których znajdą pracę.
-Skoczy się studiowanie Norwegów,Szwedów w Polsce medycyny
-Naród w ciebie i twe studia zainwestował ty musisz mu odpracować
-Jak ci nie pasują takie "darmowe studia" to spróbuj szczęścia gdzie indziej w

[z.....a]

@WeselnyGiermek00: rozumiem że w takim wypadku rodzice nie powinni płacić na oświatę swoich dzieci w podatkach? Skoro chcesz z dzieci ściągać należności.

[k.....4]

@WeselnyGiermek00: Co ci przeszkadza ze obcokrajowcy studiuja w Polsce I za to placa Sami?

[glupszynizeinstein]

Retoryka mowiaca, ze ludzie sa dla wladzy w moim mniemaniu jest ohydna. Historia tez pokazuje, ze dosyc czesto przemieniala sie ona w "potwory".
Studia finansowane z budzetu to nie jest akt laski rzadzacych, ktorzy studenci musza potem wladzy splacac, a spoleczna umowa. Wszyscy sie skladaja i wszyscy maja dostep. Dzieki temu ludzie bez kasy nie sa odcicnani od edukacji i maja tylko troche gorszy start w zyciu od osob z rodzin bogatych.

[l.....r]

Osobiscie mnie to przygniata, ze ludzie w miare mlodzi jakimi sa wykopowicze, ciesza sie czytajac news jak powyzszy.

@glupszynizeinstein: Będziesz tu często świadkiem takich rzeczy, ludzie nie raz popierają rzeczy totalnie na ich niekorzyść tylko dlatego że są zgodne z dogmatem, nieważne czy socjalistycznym czy liberalnym.

[u.....r]

@glupszynizeinstein: Też to zauważyłem, za podobnymi pomysłami są często goście, który bez bezpłatnych studiów poszliby w wieku 19 lat je...ać do tartaku za 1500 na rękę.

[webern]

Musisz zostać po nich 10 lat w kraju

Z jednej strony ma to sens, bo dlaczego ktoś kształcący się za darmo ma później wyjechać i płacić podatki w innym kraju, ale z drugiej strony z takim kredytem studenckim to prawdziwe życie zacznie pewnie po czterdziestce

[choleryk]

@webern: Ale jak to za darmo? Kształcący się z podatków, które choćby jego rodzice płacili, by jak zechce mógł sobie wyjechać i porządnie zarobić, choćby by im pomóc na starość.

[Assailant]

@choleryk: 100% racji. Może jeszcze pójdźmy dalej i od każdego kto wyjedzie żądajmy zwrotu za jego szkołę, szpital w którym się urodził etc.
Niestety dzisiaj bardzo popularne myślenie że państwo to korporacja mająca inwestować w obywateli i oczekiwać zysku. To samo z "poprawą demografii" czyli de facto hodowlą siły roboczej na utrzymanie niewydolnych mechanizmów (takich jak ZUS).

[L.....c]

Rozumiem przez to, że uczelnie są prywatne i nie korzystają z żadnego finansowania z budżetu? Jeżeli tak jest to faktycznie świetny pomysł. Niestety, jeżeli są one finansowane z publicznych pieniędzy, to ich psim obowiązkiem jest bezpłatne kształcenie dzieci podatników, którzy fundują ich istnienie.

[L.....c]

Dlaczego obywatele mają finansować wykształcenie lekarza

@gruby333: Widzisz, ja patrzę na to inaczej - to nie jacyś tam obywatele, tylko rodzice finansują dzieciom studia. Jeżeli już jest publiczne szkolnictwo wyższe finansowane pod przymusem, to pobieranie dodatkowych opłat nie jest w porządku. Trzeba postawić sprawę jasno - albo z podatków dla wszystkich, albo prywatnie dla wszystkich, a z podatków zwrot za tych co zostaną. Nie może być tak, że z podatków

[Ilythiiri]

@gruby333:

Publiczne uczelnie są finansowane z podatków

Przecież ten koleś (i jego rodzice) który niby będzie uczyć się na lekarza jest grabiony z podatków tak samo jak wszyscy. Dość łatwo policzyć ,że wcale te studia nie są warte 10 lat

[deviator]

W PRLu podobnej argumentacji uzywano dla uzasadnienia faktycznego zakazu wyjazdow do krajów zachodnich. Ale wtedy jakos do nikogo to nie przemawialo. A dzis gimbo-antykomunisci sa jak widac tym pomysłem zachwyceni.

[Furox]

A co jeśli ktoś wyjedzie podczas trwania tego tego 10-letniego okresu ? Co wystawią za nimi list gończy, a po temu będą prosić o ekstradycje, czy co :P ?

[demagog]

@Koller: Co za brednie xD

[sln7h]

@Furox: Pewnie sprawa do sadu -> nakaz zaplaty, tak samo jakbys po prostu nie zaplacil firmie za uslugi. Nastepnie taki nakaz moze byc nawet wyslany do miejsca pobytu delikwenta do zatwierdzenia przez sąd (zwykle formalnosc) i egzekucji przez miejscowego komornika np niemieckiego, brytyjskiego (tak, to dziala)

[C.....p]

@dexter1557: Źródło to wydatki Ministerstwa Finansów na funkcjonowanie uczelni wyższych (publicznych i niepublicznych bo wbrew obiegowej opinii uczelnie prywatne również dostają pieniądze z budżetu za każdego studenta) podzielone przez liczbę studentów w Polsce. Liczyłem w tamtym roku a dane były z lat 2013, 2012, 2011, 2010, 2009. Oczywiście nie ma znaczenia dokładna kwota bo obecnie na pewno jest trochę wyższa niż podana przeze mnie ale istotna jest wielkość wydatków. Więc

[Ddan]

Ładnie rząd węgierski wydymał obywateli. I to tych młodych. Wcześniej studia były finansowane z publicznych pieniędzy. Byli absolwenci, którzy zostali w kraju po studiach dorobili się dzieci, i płacili podatki na uniwersytety, które w przyszłości będą kształcić ich pociechy. Ale bez względu na to, okazuje się, że ich dzieci będą musiały płacić na Węgrzech podatki, żeby swoją edukację opłacić XD
Czy rodzicie dostaną z powrotem te pieniądze, które sami wpłacili?
Można powiedzieć,

[Faszozysz]

@Ddan: zgadzam się - ci "bardziej otwarci" wyjadą przed studiami, zwłaszcza, że studia w Szkocji są darmowe dla obywateli UE, a jakby nei patrzeć uniwerek w Edynburgu w rankingach stoi wyżej niż te budapesztańskie. Do tego moze dojść do sytuacji, gdzie ludzie i po studiach bedą wyjeżdzać, bo de facto dyplom nie będzie im aż tak bardzo potrzebny. W Krakowie jest sporo Węgrów i jak z nimi rozmawialem to maja

[ozzie]

W Polsce poziom studiów jest tak wysoki, że uczelnie powinny płacić studentom, że w ogóle chcą tam przychodzić.