12-latka traci wzrok i czeka na wizytę u okulisty

— Moje dziecko traci wzrok, ale w szpitalu mają to w nosie — denerwuje się Jan Błaszkiewicz, ojciec 12-letniej Emilii. Dziewczyna dostała od lekarza rodzinnego skierowane do okulisty z adnotacją: pilne. W szpitalu dziecięcym pomocy nie uzyskała,...

[AleksanderWielki]

NFZ nie ma pieniędzy, a kolejki są jedną z metod rozciągania w czasie kosztów i zobowiązań wobec pacjentów.

[v.....r]

@AleksanderWielki:

A teraz pomyśl skąd tyle kolejek(nie myślę o wszystkich kolejach)

Może przez to,że ludzie się zapisują w kilku miejscach i idą na 1 dogodny dla nich termin.

[alta27]

1) szukaj w innym mieście innych placówkach

2) szukaj

3) szukaj

a

[h.....9]

no fajnie fajnie, mam dokładnie taką samą sytuację co dziewczynka, z tym że mam to od dwóch lat i już nawet nie chcę mówić o państwowych lekarzach bo w byle mieścince czeka się na okulistę przynajmniej miesiac, w lepszych placówkach pół roku albo dłużej,chodziłam prywatnie to wiecznie mam przepisywane kropelki i przechodzi? przechodzi, a tym że za 2 tygodnie sytuacja wraca do punktu wyjścia, nikt się nie przejmuje ;x pewnie za parę

[Japapi]

W Polsce to tylko potrafią grypę leczyć i to nie zawsze. 2 lata chodziłem po specjalistach z uwagi na silne bóle prawej strony głowy (oko, ucho, szyja). Laryngolog, rodzinny, zdjęcia ect. Dostawałem tony przeciwbólowych i co? I dopiero wizyta u dentysty rozwiązała problem. Zęby mądrości wyrosły niemądrze. Ósemka napierała na siódemkę i uciskała nerw. Do tego wdała się próchnica której w lusterku nie sposób było zobaczyć. Rozwiązanie to ekstrakcja zębów mądrości. Lekarze

[j.....o]

U mnie kretyni refluks żołądka z wrzodami leczyli przez 1.5 roku nospą. Wedlug polskich lekarzy osoba przed 30 rokiem zycia nie moze byc na nic chora i juz. Prawda jest taka, ze jak jestes mlody to ci nie dadza ci skierowania na badania a jak juz dadza to bedziesz czekal ruski rok. Jak przyjdzie stara baba 90letnia ktora juz sie wita ze sw Piotrem od razu dostaje wszystkie badania i jeszcze skiełczy

[pauvre]

Wszedłbym tam na siłę, wcześniej zawiadomiając odpowiednie media, do k@%@y nędzy żeby procedury, przepisy i formalności były ważniejsze od wzroku córki...

[GeraltRedhammer]

Eee? Ja bym pozwał szpital, "przewlekły stan zapalny spojówek to poważna sprawa. Może być objawem jaglicy a jest to jena z najczęstszych przyczyna ślepoty. W dużym uproszeniu może prowadzić do uszkodzenia rogówki, a w takim wypadku albo uszkodzenie będzie trwałe, albo przeszczep.

Na jej miejscu poszedłbym do szpitala, wziął na piśmie jego odpowiedź i poszedłbym prywatnie do dobrego okulisty. Zazwyczaj zapalenie spojówek daje się wyleczyć chyba, że ktoś ma pecha i nie

[xrnzaaas]

Niestety ze służbą zdrowia jest coraz gorzej i kolejni ministrowie (z przyszłą panią premier włącznie) nic z tym nie robią (no, może z onkologią minimalnie ruszyło do przodu). Ja bym nie czekał tylko jak najszybciej zaczął się leczyć prywatnie (nawet na kredyt), a po uratowaniu wzroku córki wejść na drogę sądową z NFZ-em za poważne narażenie utraty zdrowia.