12-latka traci wzrok i czeka na wizytę u okulisty
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_c2iM2gr5oByMWL9j0LZPVvlJxG1FZ6yG,w300h194.jpg)
— Moje dziecko traci wzrok, ale w szpitalu mają to w nosie — denerwuje się Jan Błaszkiewicz, ojciec 12-letniej Emilii. Dziewczyna dostała od lekarza rodzinnego skierowane do okulisty z adnotacją: pilne. W szpitalu dziecięcym pomocy nie uzyskała,...
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/serial28_NXwZw9jU2h,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 215
Komentarze (215)
najlepsze
Zgłosiłem #!$%@? do NFZu jak tylko wróciłem do domu.
Gdyby wszyscy tak robili to nadużyć byłoby zdecydowanie mniej. Dla NFZ podobnie jak każdej większej instytucji czy firmy jeśli coś jest nie zgłoszone na piśmie to tak jakby tego nie było.
@mapixxx:
Nie ogarniam tego kraju.
W takich przypadkach jak wyżej wymieniony pan należy
A) Poprosić o PISEMNY powód odmowy wizyty i zapisu na tak odległy termin jakim jest grudzień, bądź rozmowę z przełożonym.
B) Jeżeli na skierowaniu pisze tryb PILNY , jednostka musi zapisać pacjenta na najbliższy wolny termin bądź przyjąć za 2-3 dni nawet jeżeli "limit" przyjęć został wyczerpany.
C) Gdy mamy
Przychodzi facet do Polmozbytu kupić Poloneza.
Sprzedawca inkasuje forsę i kwity:
- Zapraszamy po odbiór za 10 lat.
- Wspaniale, ale rano czy popołudniu?
- Panie, będziesz pan czekał 10 lat i jeszcze ważne czy rano czy popołudniu?
- Tak, bo rano mają mi zakładać telefon.
Krwa mać.
Kiedy pierwszy raz przyjechałem do UK za pracą niefortunnie złożyło się, że połamałem okulary. Minus 5 dioptrii plus astygmatyzm = nic nie zobaczysz, nic nie poczytasz. A wzrok w szukaniu pracy jest niezwykle przydatny. Poszedłem do okulisty. Zrobili mi badania i przygotowali oprawki. Zapłaciłem jakieś 150 funtów. Podczas jednego z badań okazało się, że w moim oku znajduje się krew, co może oznaczać cukrzycę. Otrzymałem skierowanie do lekarza. Przypomnę, że nie
A ja ostatnio wybrałem się do szpitala w Polsce zdjąć szwy, które mi założono po drobnym wypadku, kiedy byłem na wakacjach w Czechach. Jakoś tak się zdarzyło, że mimo zaawansowanego lvl-u nigdy nie gościłem w polskich szpitalach. No i tak. Z recepcji odesłano mnie do gabinetu, gdzie "pan doktor" na mnie z ryjem, że dzisiaj nie ma czasu i żebym przyszedł za 3 dni. Szwy swędziały to wracam na recepcję,
Dlatego z większym budżetem, mają lepszą służbę zdrowia, nawet jeśli proporcjonalnie do zarobków płacą mniej niż Polacy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Nigdy nie było dobrze w polskiej słubie zdrowia.
Jedyny wyjątek to Śląska Kasa Chorych i karty czipowe, ale taki świetny system trzeba było udupić rozwalając Kasy i tworząc NFZ...
Jaki jest więc sens rozwiązywania problemów? W Polsce jest ich tyle, że skończyło by się to prawdziwym trzęsieniem ziemi:
- politycy Ci sami co brali udział w obradach okrągłego stołu
- dziennikarze, spora część "kształtujących" rzeczywistość - zarejestrowani byli współpracownicy
- urzędnicy, mają
Zapisałem się więc do http://instytutjaskry.pl/ w Warszawie, wizyta była od ręki w sobotę. Po trzech godzinach miałem komplet badań, kilka urządzeń, różne tomografy itp. Później wizyta u lekarza itd. wszystko kosztowało około 500 zł, nie jest to tanio, ale biorąc pod uwagę ryzyko utraty wzroku zwłaszcza w młodym wieku nie powinno to być przeszkodą.
@yuio: To se policz ile kasiory miesięcznie wydajesz na ubezpieczenie :D.
Albo raczej ;(.
Po dwóch latach w szpitalu ten sam lekarz
-Uuuu to już mocno posunięta zaćma. Dlaczego pan dopiero teraz do nas przychodzi?
Czyli lekarz, przez to że wk?@!i go jakaś stara raszpla na którą nie potrafi wziąć poprawki (inteligentny człowiek?) potem może j#%!ć po wszystkich pacjentach jak leci i usprawiedliwia to jego darcie ryja nawet przy prostym pytaniu?
A ludziom też się po części nie dziw że mają wk?@! jeżeli lekarz robi sobie przerwę. Skoro stoją od 3 nad ranem w kolejce, bo nie może być normalnie i od tej zaj#%!nej 3
/s
Skoro to teoretyczne państwo jest tak nieudolne, to powinno zwrócić pacjentowi pieniądze za prywatną wizytę. Te pieniądze, które właśnie wpłacił do tego państwowego wora bez dna...
A teraz pomyśl skąd tyle kolejek(nie myślę o wszystkich kolejach)
Może przez to,że ludzie się zapisują w kilku miejscach i idą na 1 dogodny dla nich termin.
2) szukaj
3) szukaj
a znajdziesz, znam ze swojego przypadku.
Jeden lekarz widzi drugi nie widzi schorzenia to jest normalne i trzeba się już do tego przyzwyczaić. Szukajcie pomocy, wierzę że się wam uda. Pozdrawiam