Wpis z mikrobloga

Takie myśli na podstawie obserwowania informacji w ostatnich tygodniach/miesięcach - jak się widzi kogo za prezydentów ma Polska i USA, to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. I o ile jeszcze Batyr to po prostu facet wrzucony na za głęboką wodę, sam chyba wciąż zaskoczony że tym prezydentem został, miotający się w próbach wypracowania sobie jakiegoś autorytetu i ośmieszający się przy tym na każdym kroku, o tyle to kogo sobie (chyba wciąż) najpotężniejszy kraj świata posadził na tym stołku już mnie absolutnie przerasta.

Trump ma umysł i sposób wypowiedzi opóźnionego w rozwoju dziecka (polecam śledzenie jego social mediów i oficjalnych wypowiedzi przez kilka tygodni jeśli ktoś chce z tym dyskutować - tylko oryginalnie po angielsku, nie w ugrzecznionym polskim tłumaczeniu). Skorumpowany megaloman, populista, nepotysta, próżniak łasy na pochlebstwa, bez kręgosłupa i klasy. W ciągu zaledwie miesięcy zmienił USA z demokratycznego gwaranta pokoju w niestabilny twór o zapędach autorytarnych i otwartych zapowiedziach agresji wobec innych krajów, w tym własnych sojuszników. Zmienia zdanie na zgodne ze zdaniem ostatniej "silnej" osoby z którą rozmawiał. Jest skazanym kryminalistą, a patrząc na jego historię, wygłaszane opinie i zachowanie nie ma powodu przypuszczać, że niechęć do ujawnienia listów Epsteina była/jest przypadkiem. Otoczony przytakiwaczami, szurami i oportunistami. Kacapski agent lub przynajmniej zasób - świadomie czy nie, działa aktywnie na ich korzyść. Jeśli USA w ogóle przetrwa erę Trumpa i zdołą ją zakończyć zwycięstwem demokratów lub jakiegoś republikanina anty-MAGA, to chłop spokojnie wejdzie do top3 ich najgorszych prezydentów w historii - co nie jest wcale takie łatwe, jak się trochę historii Stanów zna.

Wiem że to jest oczywiste dla każdego z mózgiem, ale czasem człowiek musi się odtruć po czytaniu tych zalanych botami i kretynami psychiatryków pokroju fb czy x. A mówię to wszystko, bo niestety to kto tam w USA na tym stołku siedzi ma wciąż wielkie znaczenie dla przyszłości naszego kraju, przynajmniej dopóki (i jeśli w ogóle) Europa nie stanie się spójną potęgą zapewniającą sobie bezpieczeństwo. Brzydzi mnie to jak w tym okresie przejściowym wszyscy muszą całować go po dupie, udając że rozmawiają z poważnym politykiem, a nie imbecylem z dużą armią zbudowaną przez pokolenia lepszych i zdolniejszych ludzi niż on.

#polityka #polska #usa
BFyre - Takie myśli na podstawie obserwowania informacji w ostatnich tygodniach/miesi...

źródło: nowa_maupa_evolved

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach