Aktywne Wpisy

enten +69
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...

#gielda #inwestujzwykopem
Pytanie do osob z ponad 100k USD w portfelu. Dywersyfikujecie jakos konta maklerskie czy wszystko na jednym? Jesli tak, to jakie proporcje i na jakich kontach. Wszelka wymiana informacji mile widziana
Pytanie do osob z ponad 100k USD w portfelu. Dywersyfikujecie jakos konta maklerskie czy wszystko na jednym? Jesli tak, to jakie proporcje i na jakich kontach. Wszelka wymiana informacji mile widziana




![[Pomóżcie] Tajniacy spowodowali wypadek i uciekli](https://wykop.pl/cdn/c0834752/a87337e6de75c8c5a6aa317bcb14ff782ee8a83171ab826a8d02888fa88418ce,q80.png)
Po zerowe - WOW, już poniżej 2000 km! Chyba nie starczy nam Jowisza do końca roku! └[⚆ᴥ⚆]┘
Po pierwsze - dawno nie wrzucałem wpisów. Leń jestem, zabiegany ale przede wszystkim leń.
Po drugie - oj, słaby był to miesiąc. Najsłabszy ze wszystkich w tym roku! Co i rusz zdarzało mi się a to zaspać, a to musiałem dziecko awaryjnie do szkoły odwieźć, a to jakieś pilne sprawy z rana do załatwienia, a to robota nagle zaatakowała... Niby nie opuściłem ani jednego dnia z bieganiem, ale bywało że moje bieganie to było urwanych marne kilka km na bieżni na siłce ¯\(ツ)/¯ Gdy pod koniec zorientowałem się, że ciężko będzie dobić do 400 km to ostro się zebrałem w przedostatni dzień listopada, strzeliłem przyjemny poranny #2137 papaton... i SRU! Najstarszy syn dnia poprrzedniego przyniósł do domu taką paskudną zarazę, że chyciła pozostałych dwóch i żonę. W niedzielę rano nie miałem litości zostawić półżywej małżonki z tym lazaretem, w południe nie było jak się urwać, a pod wieczór już sam kaszlałem i urwałem ledwie jakieś 7 km po okolicy, po czym wróciłem mocno wymęczony. I rozłożyło mnie na dobre (╯︵╰,)
Od trzech dni ledwie wyrabiam normę kroków (coś tam w sprawach pracowych połazić trzeba), urwę jakieś 2-3 km delikatnego testowego truchciku w tajemnicy przed żoną żeby sprawdzić, czy w ogóle mogę myśleć o starcie w niedzielnych zawodach GPK. To znaczy myśleć sobie mogę, pewnie bym jakoś przebiegł, ale ja muszę być w takiej formie żebym po powrocie nie został potraktowany wałkiem przez żonę xD Czuję że już jest lepiej, wychodzę z zarazy, został mi sporadyczny kaszel i głos jak ze studni - ale przed niedzielą muszę być idealny.
A żeby było weselej, siłownia też jest na czarnej liście, bo mi jakieś uczuleńsko na skórze wyskoczyło tu i ówdzie i siłownia jest głównym podejrzanym. A drugim (albo i pierwszym) podejrzanym oczywiście bieganie i mróz xD
Tak czy siak - to będzie słaby miesiąc, ale swoje zrobić muszę i już. Ale będzie słaby.
Więc, ten tego, jeśli ktoś na początku myślał "a chciałbym tego gnidę enrona wyprzedzić w którymś miesiącu w tym roku" to pozwolę sobie zacytować O-Ren Ishii:
NOW THE FUCKING TIME!
( ͡º ͜ʖ͡º)
Serdecznie pozdrawiam, a w załączniku fotka z przyjemnej przebieżki przy -7 albo -9 stopniach (zależy którego termometru i serwisu słuchać xD)
Zdrówka! ❤️
#sztafeta #bieganie #enronczlapie #biegajzwykopem #ruszkrakow
źródło: IMG_8839
Pobierz