Wpis z mikrobloga

✨️ Jak radzić sobie z toksycznymi rodzicami?
TLDR: dysfunkcyjni rodzice ciągnący mnie w dół

Po ostatniej wizycie u rodziców mam takiego wk**a, że aż muszę to z siebie wyrzucić. Sytuacja w skrócie:
-ja lvl 30+, brat rok młodszy;
-ojciec od zawsze alkoholik;
-brat od 20 lvl też tylko chleje, ewentualnie jakieś dorywcze prace na miesiąc za psi c--j;
-od dzieciaka praktycznie codzienne awantury/agresja w domu;
-wstyd kogokolwiek do domu zaprosić, bo nigdy nie wiadomo, kiedy ojcu o-----e;
-matka z jednej strony wymagająca w c--j (no bo ojciec dysfunkcyjny, więc masz w części przejąć jego obowiązki), z drugiej strony w c--j nadopiekuńcza (żadnych imprez, żadnego chodzenia na plażę, bo się utopisz xDDD, najlepiej cały dzień w domu siedzieć);
-wszystkie kwestie budżetowo/organizacyjne na głowie matki, ojciec przez całe życie jakieś tam grosze daje;
-jakieś 10 lat temu udało się z tego gówna wyrwać: usamodzielnić i osiągnąć jako taki "sukces": własne mieszkanie, jak na PL to bardzo dobre zarobki, no wiodę sobie w miarę komfortowe życie;
-ale łeb nadal tak s---------y, że ciężko nawiązać jakąkolwiek fajną relację....
-3 lata temu matka przechodzi na emeryturę, mniej więcej w tym samym czasie diagnozują u niej poważną chorobę oczu, traci wzrok bardzo szybko;
-całe życie matka dorabia sobie korepetycjami (mają dosyć spore wydatki), więc ewentualna ślepota oznacza kompletną biedę;
-w tamtym czasie robiłem na 2 etaty, zarabiałem naprawdę bardzo dużo, więc opłacałem matce prywatne zabiegi na te oczy (3k za zastrzyki, 6k za lasery), uzbierało się tego kilkadziesiat tysięcy;
-w międzyczasie matka poprosiła mnie o pożyczkę 10k na spłatę jakichś tam kredytów(wysoko %), żeby nie musieć ich spłacać z emerytury, obiecała oddać po roku;
-mijają już prawie 3 lata, upominałem się o kasę kilka razy, obiecała oddać teraz w grudniu....
-wczoraj mnie poinformowała, że znowu jej się wzrok pogorszył i była na dwóch pilnych zabiegach, za które zapłaciła 8k z tych, które miała mi oddać xDDDD od ojca czy brata nie wzięła ani złotówki xDDDD
-żeby nie było, że nie mają ani złotówki: w międzyczasie postawili zajebisty garaż, obkupili się w rowery elektryczne i inne AGD/RTV, jeżdżą na wakacje kilka razy w roku xDDD
-u mnie w robocie sytuacja wcale nie jest jakaś dobra, za chwilę mogę zostać bezrobotny, jakieś tam zaskórniaki mam, ale to maks na pół roku;

Jak tak gadam ze znajomymi to większość mówi: "no ale to rodzice" xDDD No ale im rodzice dołożyli/kupili mieszkania, kupili działkę pod budowę, kupili auto, a mój stary upominał się o hajs na paliwo jak mi przyjechał (50 km xDDD) dwa razy pomóc przy wykończeniu mieszkania xDDD

Ehhh, no musiałem się zwentylować.... Ja się chyba muszę od nich kompletnie odciąć....
#przegryw #przegrywpo30tce

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
▶︎
Obserwuj nasz tag** #mirkoanonim
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim

🫶 Twoje wsparcie = dalszy rozwój projektu. Wspomóż projekt

  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: chłopie odetnij się od tego pi€rd0lnika jak najszybciej.

Możesz iść na terapie, ale po wydaniu kilkunastu/kilkudziesięciu tysi i tak otrzymasz taką samą radę tylko od osoby po kursie terapeutycznym i zostając z chudszym portfelem

Na terapię to już ewentualnie po tym jak wykonasz powyższy krok zaznaczony pogrubioną czcionką, aby był jasny i klarowny.
  • Odpowiedz