Wpis z mikrobloga

@jmuhha: przychodzi etap w życiu, kiedy po prostu jesteś na to gotowy. To naturalne. Mam nadzieję, że to trollowe pytanie, bo jak nie, to uciekamy od normalności. Ale spokojnie, bo terapeuci już się nie mogą doczekać swojego wynagrodzenia.
  • Odpowiedz
@jmuhha: Mnie tam bardziej interesuje czemu wolne od gowniaków niebieskie ptaki poświęcają tyle czasu na myślenie i shitpostowanie o dzieciach. Jak odpowiesz sobie na to pytanie znajdziesz odpowiedź i na swoje ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@150bpm moze i czlowiek byc gotowy ale system w jakim jestesmy powoduje ze to glupia decyzja. 1/3 spisz druga 1/3 w pracy i pozostale 8h masz na dojazdy do pracy, ogarniecie jedzenia, sprzatanie, ile zostaje na dziecko? Kilka h max dziennie. To nie jest macierzynstwo. Jedynie jak sie jest milionerem i ma czas na dziecko wiekszosc dnia, chodzic z nim na spacery, rozmawiac, uczyc, doswiadczac, podrozowac po swiecie, wtedy to ma
  • Odpowiedz
@f9JXBEArQ2H4TKl: szkoda, bo to brutalna prawda. Tacierzyństwo jest super (pomimo wybojów :) ), cieszę się, że mam taką możliwość. Życzmy sobie takiej możliwości. Dla tych, którzy tego chcą oczywiście.
  • Odpowiedz
@jmuhha: 1. to najlepsza relacja jaka możesz mieć w życiu; bezwarunkowa miłość, która naprawdę trzeba się postarać żeby z----c; z nikim takiej relacji sam/sama nie zbudujesz
2. posiadanie dzieci to prawdziwa dojrzałość; nikt od Ciebie nie będzie wymagał tyle ile Twoje własne dziecko. I to nauczy Cie stawiania granic, zarządzania wszystkim i bycia najlepsza wersja siebie.
  • Odpowiedz