Od wielu dni męczyłem Google Antigravity, żeby poprawiło mi kod i nic. Dotarł do ściany i stwierdził, że nic nie da się zrobić. Wrzuciłem podsumowanie do Groka-podał mi parę ciekawych pomysłów (może w Google działała jakaś cenzura), znów wrzuciłem do Antygravity. Po paru dniach walki częściowo zadziałało, ale znów dotarł do ściany i żadne rozwiązanie nie pomagało. Przypomniałem sobie artykuł badaczy, że czasami OBRAŻANIE modelu przynosi efekty poprawy o parę %. Zacząłem go obrażać. Że jest cienki bolek i nie potrafi mi pomóc. W końcu napisałem "G---o, nadal nie działa. Nie potrafisz mi pomóc. Zamienię cię na Grok". Odpowiedź jak na obrazku :) I pomogło! Po 2 promptach zaczął podążać w końcu w dobrym kierunku i po kilku poprawkach naprawił problem.
Od wielu dni męczyłem Google Antigravity, żeby poprawiło mi kod i nic.
Dotarł do ściany i stwierdził, że nic nie da się zrobić.
Wrzuciłem podsumowanie do Groka-podał mi parę ciekawych pomysłów (może w Google działała jakaś cenzura), znów wrzuciłem do Antygravity.
Po paru dniach walki częściowo zadziałało, ale znów dotarł do ściany i żadne rozwiązanie nie pomagało.
Przypomniałem sobie artykuł badaczy, że czasami OBRAŻANIE modelu przynosi efekty poprawy o parę %.
Zacząłem go obrażać.
Że jest cienki bolek i nie potrafi mi pomóc.
W końcu napisałem "G---o, nadal nie działa. Nie potrafisz mi pomóc. Zamienię cię na Grok".
Odpowiedź jak na obrazku :)
I pomogło!
Po 2 promptach zaczął podążać w końcu w dobrym kierunku i po kilku poprawkach naprawił problem.
źródło: ag
Pobierz