Wpis z mikrobloga

@George_Floyd2137: mnie raz pokusiło dawno temu, wziąłem troche moonrocka i zioła - jak na złość na granicy poszło bez problemu, ale na którymś autostradowym ślimaku trafiłem na ogromną kontrolę gdzie ściągali co drugie auto, jak zjechałem to przywitało mnie paru policjantów i radośnie merdający piesek xD jak im dałem to co miałem to od razu narkotest i cała zabawa kosztowała mnie 1400euro i sporo nerwów więc nie polecam
  • Odpowiedz
wybór padł na paczkomat


@George_Floyd2137: A to paczkomatu nie namierzą w razie jakiejś akcji antynarko? Przecież jeden piesek wyniucha wszystkie podejrzane paczki na ciężarówce/busie przewoźnika lepiej niż na kontroli co drugiej osobówki.
  • Odpowiedz