Wpis z mikrobloga

via Wypiek
  • 0
@whos_your_daddy_snakegirl dlaczego tylko na pół roku?

Myślisz, że jak stracisz pracę przez AI to not znajdziesz nowej w ciągu tygodnia ale przez pół roku już tak?

Ja widzę dwa scenariusze:
- tracisz pracę przez AI, bo akurat u was w firmie coś się wydarzyło, więc bez problemu znajdujesz pracę w innej firmie w ciągu kilku dni,
- ty straciłeś pracę przez AI, ale tysiące innych też, jest kryzys na rynku, nie
  • Odpowiedz
via Wypiek
  • 0
@whos_your_daddy_snakegirl nie rozumiem.

Jeśli uważasz, że nie będzie pracy w IT przez AI, to najlepiej zmieniać już. Bo potem będzie ciężej, bo wszyscy się na to rzucą. A tak będziesz już miał lata doświadczenia i będzie łatwiej się utrzymać się na tym nowym rynku / mieć lepsze warunki itp.

Dlaczego chcesz przechodzić na coś innego dopiero jak stracisz pracę? Można od razu.

Myślisz, że jak stracisz pracę w IT, przez pół
  • Odpowiedz
@mk321: Kolejna odnoga już rozwiniętego kierunku - szkolenia i naganiacze. W IT to już extremum pokroju jakiś magików, wróżek, szarlatanów i innych piramid finansowych - sprzedajmy ci obietnice - „co szkodzi obiecać” XDD
  • Odpowiedz
via Wypiek
  • 4
@szefczyk tak było z bootcampami na zwykłe programowanie. I widać do czego to doprowadziło - nie tylko ci po bootcampach nie mogą znaleźć pracy, ale też wielu absolwentów uczelni, a nawet część ludzi z doświadczeniem.

Tak samo będzie tutaj. A nie, tutaj się nawet nie zacznie, bo po takich bootcampach nikt nie znajdzie pracy.

Te szkolenia są jak książki "Jak zarobić milion?". Napisz książkę "Jak zarobić milion?", niech kupi ją 10000
  • Odpowiedz