[senne0ko]

Jakaś idiotka z parteru od miesiąca raz na jakiś czas zamyka jedyne drzwi wejściowe do klatki schodowej.
Jest to jedyne wyjście ewakuacyjne.
Czy można ją jakoś dojechać? Oczywiście w legalny sposób.
Jest to trochę problem bo nie każdy bierze klucze żeby wyjść zapalić czy wyrzucić śmieci etc.
Jakieś pomysły? Logiczne argumenty do tej baby nie trafiają..

Dodam, że w bloku jest rodzina z noworodkiem, co prawda wiem, że mają klucz, ale różne sytuację się dzieją w sytuacjach kryzysowych.
Kolejna sprawa, że nie wszyscy ten klucz mają tylko chyba zwyczajnie nie trafiło jeszcze na te osoby.

#niewiemjaktootagowac #wspolnotamieszkaniowa #wspollokatorzy #prawo #pytanie

[Umeraczyk]

@senne0ko a to są drzwi do których wszyscy mają klucz? Czy gdyby te drzwi były otwarte to ktoś z ulicy mógłby sobie wejść?

[osxso]

@senne0ko: jak te drzwi są skonstruowane? Od środa można nimi wyjść bez klucza? Nie ma kodu i magnetycznego zamka?

[senne0ko]

@Umeraczyk: Jest jeszcze brama wejściowa (dla dwóch budynków), do której trzeba podać kod żeby otworzyć, co prawda otwarcie jej bez kodu nie jest jakieś mega trudne jednak zabezpieczenie jest.

@osxso Nie ma magnetycznego zamka, normalny zamek na klucz, jedyny dodatek to siłownik automatyczny do zamykania. Od środka, nie ma możliwości otwarcia ich bez klucza.