[ZabijamKury]

Pytanie odnośnie rozliczania z klientem z USA. Jak teraz najlepiej to robić by nie tracić za wiele na przewalutowaniu ? Revolut ? Konto walutowe w banku ? Inne opcje ?
#programista15k #programowanie #waluty #pracbaza #pracait

[kopilop]

@ZabijamKury: wystawiasz fakturę np z dopiskiem art 28 ustawy vat? Ogólnie zgodnie z prawem to chyba musisz przelew bankowy za taką transakcję, banki mają obowiązek rejestrowania takich przelewów z poza UE, zwłaszcza jeśli odbiorca/nadawca w USA jest z bardziej liberalnych podatkowo stanów (jak delaware czy wyoming), banki przekazują takie przelewy do analizy do działu AML

[kwanty]

@ZabijamKury: Konto walutowe (sprawdź jakie są opłaty za przelew z/do USA). Typowe polskie banki nie będą brały opłat za prowadzenie konta (chyba że biznesowe), jeżeli chcesz zamienić PLN<->$ i większa kwota więc optymalizujesz spread to możesz skorzystać z jakiegoś internetowego kantoru który ma niższą marżę (przelewy z banku do kantoru będą darmowe).

Zapytaj klienta z USA co preferuje - czasami mają wywalone na formę transakcji czasami chcą konkretną - "wire

[kopilop]

@ZabijamKury: a dodatkowo z poziomu urzędu skarbowego, jeśli będziesz wystawiał sporo takich faktur, to możesz otrzymać w nagrodę kontrolę skarbową - ze względu na podejrzenie omijania podatku vat :)

[BreathDeath]

@ZabijamKury: Ja przyjmuje na konto walutowe w USD i tyle, mam sobie dolarki w Polsce i co z nimi robię potem to moja sprawa.

Ja nie wiem gdzie problem. :)

[BreathDeath]

jeśli będziesz wystawiał sporo takich faktur, to możesz otrzymać w nagrodę kontrolę skarbową

@kopilop: Od 5 lat wystawiam po kilkadziesiąt faktur z reverse charge w roku i nie miałem nigdy kontroli. ;) Ba! Ja sobie te faktury przyjmuje na konto prywatne, a nie firmowe i nie miałem kontroli.

Jak się prawidłowo rozliczasz to luzik, podatki trzeba płacić i nie będzie problemu.

[ZabijamKury]

@kopilop: Mam wywalone na kontrole ;) - wiem jak się rozliczyć, jedyne co mnie interesuje to jak ograć bank, tak bym był jak najmniej stratny na przewalutowaniu.

[ZabijamKury]

Ja przyjmuje na konto walutowe w USD i tyle, mam sobie dolarki w Polsce i co z nimi robię potem to moja sprawa.

@BreathDeath: OK, żeby tym zapłacić to i tak trzeba przewalutować. Chyba że się mylę. Mój przypadek jest taki, że chcę tę kase z USA wyciągnąć jako gotówkę / powiększyć stan konta PLN.

[kopilop]

@BreathDeath: do czasu, zwłaszcza jak przyjmujesz na prywatne konto, więc dajesz pozwolenie skarbówce by w razie kontroli mieli dostęp do całej twojej historii konta prywatnego. Wiesz to, że nie miałeś kontroli nie oznacza, że prawidłowo się rozliczasz, a to że będziesz miał kontrolę w przyszłości w cale nie musi oznaczać, że jest ona wszczęta z powodu błędu w VAT-7 czy picie.

Wystarczy, że drugi programista z polski będzie robił wałki

[ZabijamKury]

@kopilop: Miałem kilka kontroli i ma na nie wywalone, wszystko robię prawidłowo.

[BreathDeath]

by w razie kontroli mieli dostęp do całej twojej historii konta prywatnego

@kopilop: Oni mają do tego dostęp i bez kontroli. :)

Wiesz to, że nie miałeś kontroli nie oznacza, że prawidłowo się

[kopilop]

@ZabijamKury: trafisz na jakiegoś czepliwego urzędnika, który stwierdzi, "a chu, temu dowalę karę z d--y", a potem będziesz się ciągał z odwołaniami po izbach skarbowych i sądach administracyjnych. W urzędach pracują często idioci, za niewiele więcej niż minimalna krajowa nie można oczekiwać by będą tam pracować profesjonaliści.

[kopilop]

@BreathDeath: księgowa odpowiada tylko za błędy księgowe, za błędy podatkowe odpowiadasz ty, całym swoim majątkiem, a błędnie obliczony podatek to błąd podatkowy a nie księgowy, błąd księgowy to np. źle rozliczona kompensata, źle naliczona stawka amortyzacji księgowej.
Jedynie odpowiadałaby tylko księgowa jeśli twoja księgowa jest również twoim doradcą podatkowym (w co wątpię bo wtedy byś płacił po kilka tys msc za same usługi księgowe)

Fakt, nie musisz prowadzić firmowego rachunku

[ZabijamKury]

@kopilop: Uznaj że rozliczenia mamy w dupie bo są zawsze dobrze. Cały wątek skupia się na wyciągnięciu zarobionej kasy w USD przewalutowanej na PLN przy najmniejszych stratach kursowych (marżach banków). Nic w tym temacie nie doradziłeś, dziękuję za resztę porad.

[JuneJohn]

@BreathDeath:

Polecam zmienić rachunek prywatny na stricte firmowe konto.

Poproszę podstawę prawną?

Podstawę prawną do czego? Do udzielania dobrych rad?

[BreathDeath]

Fakt, nie musisz prowadzić firmowego rachunku bankowego, jednak jeśli nastąpią kary, zajęcia, zamrożenie rachunku, to zostanie to dokonane na twoim prywatnym rachunku

@kopilop: Ja mam JDG, nie ma różnicy czy rachunek prywatny czy firmowy, mrożą wszystko. To nie spółka. :)

to tylko takie mogą

[BreathDeath]

trafisz na jakiegoś czepliwego urzędnika, który stwierdzi, "a chu, temu dowalę karę z d--y",

@kopilop: Tak będzie na pewno, musi podać z jakiego przepisu jest kara, ja żadnego przepisu nie łamię, wystawiam po prostu faktury i tyle.

[kopilop]

@BreathDeath: nie ogarniasz. wystarczy, że urząd skarbowy poprosi o wyciągi rachunku powiązanego z jdg, wtedy musisz dać wyciągi prywatne (bo nie masz konta firmowego). Na prywatnym rachunku okazuje się, że coś sprzedawałeś na olx, np. telefon, laptopa i cyk domiar podatkowy za ukrywanie dochodów, albo jakieś przelewy od kobiety, albo do brata, które maja nie jasny tytuł przelewu - niezgłaszanie darowizny też jest obarczone karą. Urząd Skarbowy oczywiście może od

[Saly]

@ZabijamKury: ogarnij sobie jakiekolwiek konto w $

Co do przewalutowania: jak twój bank ma tanio to używaj. Jak nie to https://www.walutomat.pl/ . Po konfiguracji wystarczy wysłać przelew na specialne konto i po jakimś czasie pinionszki w złotówkach przychodzą na wybrany numer konta

[BreathDeath]

@kopilop: US ziomkowi kontrolował także konto prywatne podczas kontroli skarbowej mimo, że nic na prywatne nie przyjmował.

Ja mam swoje własne podejście do ryzyka, podatek płacę od wszystkich dochodów, darowizny też zgłaszałem więc luzik. :)

No i ja mam konto firmowe ale w złotówkach, z tego konta płacę podatki. :)

[kopilop]

@BreathDeath: yhym, jesteś jak czysta woda? xDDD Nie ma ludzi, którzy nie mają ani jednego przewinienia podatkowego, do którego urzędnik mógłby się przyczepić.

Pracowałem (rok bo rok ale pracowałem, wroga swego trzeba znać a najlepiej poznać wroga wchodząc w jego szeregi) w skarbówce w referacie vat i zawsze na takich kontrolach wychodziły małe pierdółki dodatkowo