Wpis z mikrobloga

#mecz
Byłem wczoraj na meczu na Narodowym. I o ile fajnie było posłuchać trochę dopingu to chyba jednak wolę kadrę bez kibolstwa. Więc jak mają się znowu obrazić to dobra robota policji.

Cały stadion obstawiony ochroną w pełnym rynsztunku to nie jest widok odpowiedni dla kadry. A race w stronę własnego bramkarza to potężny patriotyzm. Jak wybuchnie wojna to też coś odwalą wobec rodaków bo dostaną zły sort mundurowy?
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach