Wpis z mikrobloga

Przyznam się do czegoś. Od jakiegoś czasu śledzę (pod kątem potencjalnej inwestycji)... Duolingo. Nie kupiłem jeszcze ani jednej ich akcji i jeszcze do tego daleka droga... ale generalnie rzecz biorąc, potrafię sobie wyobrazić scenariusz, w którym cena akcji tej firmy poleciałaby w zupełnie innym kierunku niż większość może przypuszczać.

Dlaczego inwestycja w Duolingo to może być okropny pomysł?

Who the fuck will want to waste their time and energy trying to learn a new language when AI will make language translation in real time available to the masses at little to no cost?


Gdzie kontrargument może brzmieć:

Why do people nowadays pay for gym memberships, when we clearly don't need physical strength for survival, but rather to promote our status and gain health benefits? I think that in the AI era, staying sharp with your mind could be an equivalent of that.


Inną bardzo ciekawą rzeczą jest tak, że Duolingo obecnie stara się korzystać z AI...w opór (wykres poniżej w komentarzu). Pojawiło się bardzo wiele głosów, że to wpłynęło negatywnie na jakość treści. Ciekawe jest to, że w ostatnim czasie Duolingo odpaliło nowy, bardzo ciekawy kurs szachów, który moim zdaniem jest bardzo ciekawie zrobiony. Czyżby wykorzystali AI do jego przygotowania? W mojej opinii taki kurs dużo bardziej by się nadawał właśnie pod rozwój z asystą AI. Być może pójdą właśnie w takim kierunku... zobaczymy.

Na razie się przyglądam. "Badać, się przyglądać, obserwować"

#gielda #januszeinwestowania #sztucznainteligencja
anonimowy_programista - Przyznam się do czegoś. Od jakiegoś czasu śledzę (pod kątem p...

źródło: Screenshot 2025-10-30 at 06.35.04

Pobierz

Czy korzystasz z Duolingo

  • Nie i nawet nie wiem co to 11.8% (18)
  • Nie korzystam 36.2% (55)
  • Korzystałem, ale przestałem 40.1% (61)
  • Korzystam z darmowej wersji 10.5% (16)
  • Korzystam z płatnej wersji 1.3% (2)

Oddanych głosów: 152

  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@anonimowy_programista w dobie AI nie wróżę im sukcesu. Ogólnodostepne chatboty są w stanie już przygotować kurs języka, fiszki etc. Z tlumaczeniem na żywo też nie ma już większych problemów. Jeśli nie bedą ewoluowali to długo nie pociągną.
  • Odpowiedz
@joks: dokładnie, wczesniej jak byłes dobry i nie robiłes bledów mogles i godzine leciec z kolejnymi lekcjami. W tej chwili max 3 lekcje mozna zrobic i sie energia konczy.
560 days streak here
  • Odpowiedz
@anonimowy_programista: niestety te AI rozmowy z Lily są tragiczne. Wziąłem premium żeby to przetestować pod tezę inwestycyjną i jest to totalnie frustrujące.
Jeżeli to im się uda naprawić i zmienią rozmówcę z Lily (emo gen z dziewczynka) na kogoś innego to może być to hit. Na razie trochę spółka z szalonym C/Z i zmarnowanym potencjałem stworzenia najlepszego narzędzia do nauki języka jakie można wymyślić.
AI w tworzeniu treści edukacyjnych brzmi
  • Odpowiedz
Wziąłem premium żeby to przetestować pod tezę inwestycyjną i jest to totalnie frustrujące.


@Wincyjpracydoobra: kiedy próbowałeś. Bo ja jakoś może w grudniu zeszłego roku - wtedy faktycznie było tragiczne. 10000x lepiej można pogadać sobie z chatem GPT czy Grokiem. Ciekaw jestem jak to teraz wygląda.

Na razie tak se to wygląda imo.


dlatego na razie tylko to obserwuje. Natomiast wspomniałem o tym, bo przez wiele osób ta aplikacja z definicji
  • Odpowiedz
@anonimowy_programista Wczoraj usunąłem tę apkę z mojego telefonu. Trochę z niej korzystałem, ale do nauki języków oceniam ją słabo. Nauka języka obcego z chatem gpt bije na głowę Duolingo. Myślę, że wiele osób będzie dochodzić do takiego wniosku jak ja i będzie odchodzić od tej aplikacji. Więc ja bym nie kupował.
  • Odpowiedz