Wpis z mikrobloga

@KonserwatywnyMocny: przecież ten jej wpis to podręcznikowy przykład solipsyzmu w wersji extreme.
Ponadto to też przykład reakcji podświadomości kiedy fakty mówią co innego niż czyjeś przekonania, które ma się w systemie - emocjonalnie zesrańsko poprzez moralizowanie faktów, a fakty są jakie są - jedni mają łatwiej, a drudzy ciężej, a jeszcze trzeci mają uniemożliwione jakąkolwiek grę. Szczególnie ci trzeci to są solą w oku bo takie jednostki wywołują dysonans poznawczy,
  • Odpowiedz
@greenbong: brak znajomych, brak dziewczyny, brak pracy, brak umiejętności nawiązywania kontaktów, morda 4/10, brak wykształcenia, bieda, niezdolność do tzw small talku i pewnie dużo innych problemów ale to by musiał ocenić ktoś z zewnątrz po rozmowie ze mną np czy coś xD
  • Odpowiedz
@git_commit naprawde nie spotkales zadnej kobiety, ktorej tak mocno zalezy na wysokim wzroscie, ze przymknie oko na nieidealna twarz

Nie Mirasku nie spotkaliśmy bo tak na prawdę to Morda > Wzrost, mam sąsiądów oskarków typowych w zbliżonym do mojego wieku jeden ma 167 cm, ale twarz 9/10 i obraca różowe jak tylko chce ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
mam 187cm a w butach 191cm. No ale z twarzą słabo ale przecież wizyta i barbera plus maseczka odpowiednia żeby poprawić skórę na twarzy zdziała cuda ( ͡° ͜ʖ ͡°) xD


@KonserwatywnyMocny: a nie wybrzydzasz? Każdy mój kolega w okolicy 190cm miał szansę pociupciac jakaś laske, tylko jeden nie bo baaardzo wybrzydzał, albo był uprzedzony do szonow
  • Odpowiedz
@KonserwatywnyMocny: Olej co pisze troll, ten człowiek ma coś nie tak w głowie, albo miał pałę z polaka.
Typ/typiara myśli że naturalne jest zaczepianie randomów na ulicy i tak powinno się robić w przeciwieństwie do imprez, wydarzeń tematycznych - bo tam patrzą na wygląd XDDDD
Dodatkowo gdy pierw pisałem że właśnie tak żyję i nabieram kontaktów (eventy), to się zesrał/zesrała że jestem piwniczakiem bo nie zaczepiam kobiet na ulicy, nie
  • Odpowiedz
@kaminarii: no mi pani psycholog kazała chodzić na spacery po wsi bo jak powiedziała wtedy mam szanse kogoś poznać. Na ponownej wizycie powiedziałem że nikogo nie poznałem to się zdziwiła xD Może do bab zagadują w parku czy coś kto wie i stąd miała takie wyobrażenie lub zwyczajnie nie nadaje się na psychologa xD
  • Odpowiedz