Wpis z mikrobloga

szukam od pewnego czasu jakiegos pewniaka na codzien, cos swiezego + eleganckiego, pracuje z klientami, wiec nie moge na siebie wylać np. megamare xD

dotychczas moj allday allnight to byl reflection man ale mi sie znudzil, czasami siegalem tez po renesansa lub profumo, budzet nielimitowany w sumie ale bez przesady

#perfumy
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bruhh: Hej! Jeśli przez tak długi czas odpowiadał Ci Reflection, to może wypróbuj Amouage Dia. Nieofensywny, dość złożony, jak najbardziej nadający się na takie formalne okazje.

Trochę trudniejszy do dostania - Roja 15th Anniversary. Zapach subtelny, choć projektujący naprawdę dobrze. Pięknie podane kwiaty.

Obydwa te zapachy zamiast sprawiać wrażenie, że czymś się popsikałeś, roztaczają wokół Ciebie stabilną , przyjemną aurę - jeśli nie przegniesz z
  • Odpowiedz
  • 0
@jazdaniebieski2023: invictus jest zbyt "basic", mialem kiedys, juz mi sie nie podoba
@ucho_igielne mam dekant, nie lezy mi..
@czasowstrzymywacz zakupilem dekanciki zarowno edt jak i edp, zobaczymy co to bedzie, dzieki!
@splitzy lv oprocz imagination mi nie leza, sospiro oraz mith mam dekanciki, sa bardzo fajne ale nie bardzo na codzien? Hermesika mialem 2x, nie podchodzi. bdc parfum wypilem juz z 2 flakony, swietny zapach ale parametry
  • Odpowiedz
@bruhh: zawodnik wagi ciężkiej. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jestem bardzo ciekawy, co sobie ostatecznie wybierzesz. Jeśli znajdziesz czas i ochotę, żeby się pochwalić, daj znać.
Może jeszcze kilka dodatkowych propozycji. Sugestia po linii najmniejszego oporu - skoro bardzo pasował Ci Reflection, to może warto sięgnąć po wersję 45? W kategorii zapachów, które są eleganckie, nadają się na nadchodzące miesiące, co jednak odbywa się kosztem świeżości, to
  • Odpowiedz
  • 0
Tom Ford Tobacco Vanille


@jazdaniebieski2023: nie no co ty, jak jezdze do klientow i wchodze z nimi do pomieszczen biurowych, gdzie na 20m2 siedzi kilkanascie osob to taki perfum prawdopodobnie by ich zabil
@lysowsky wiec tak, reflection 45 mam i psikam od czasu do czasu. Roznica do reflection man jest taka, ze tego drugiego lejesz na siebie hektolitrami i nie jest on taki penetrujacy jak 45, niestety. 45 jest cudowny
  • Odpowiedz
  • 0
@lysowsky: wiec tak, zamowilem sobie dekancik kukurydziana i jestem mega zniesmaczony, opening doslownie jak jakis tani arab typu lattafa, po chwili jest fajnie ale tak czy siak skreca w slodko-swieze kreacje jak np. rasasi hawas, nie wiem dlaczego mi go przypomina ale nie przypadl mi do gustu jednak. No chyba, ze ktos mnie w------l, bo pamietam, ze wachajac go kiedys w perfumerii bardzo mi sie spodobal. Ogolnie kiedys kukurydziana duzo
  • Odpowiedz
@bruhh: Bo wszystkie trzy to dzieło Bischa, nie ma się co dziwić że mają ten wspólny mianownik. A wracając do Isseya, EDT to wg mnie wersja bardziej "sportowa", natomiast EDP to właśnie wersja na spotkania formalne, do biura.
  • Odpowiedz
@bruhh: druzgocąca opinia, trzeba przyznać. Szczerze powiedziawszy jestem trochę zdziwiony skojarzeniami. Pewnie dlatego, że mi bardzo ten zapach przypomina charakterem GITa. Aleee. W tej branży nie ma obiektywnych sądów i to noszącemu mają perfumy odpowiadać. Więc. Szkoda, że nie pykło.
Teraz jestem jeszcze bardziej ciekawy, co wybierzesz ostatecznie. Trzymam kciuki za dalsze poszukiwania!
  • Odpowiedz