Wpis z mikrobloga

Cena tabliczki czekolady przekroczyła u mnie próg bólu i w ostatnich miesiącach zredukowałem mniej więcej o 90% tego typu zakupy.

Oczywiście nadal mnie stać i bardzo lubię czekoladę, ale otrzymywana ilość i jakość za tę cenę skutecznie mnie odstraszają. Szczególnie jakość jest tutaj problemem, bo obecnie chyba nie ma produktu o którym można z czystym sercem powiedzieć, że to obiektywnie dobra czekolada.

Bardzo rzadko się zdarza, że rezygnuje z czegoś z powodu wzrostu cen, ale ten przykład jest w moim przypadku chyba najbardziej jaskrawy. Do czerwonej linii zbliżają się teraz pizza i kebab.

#czekolada #polska #ceny #gospodarka #slodycze #zakupy #jedzenie
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

U mnie pizza już dawno przekroczyła "próg bólu". Ceny za kawałek placka są popieprzone w mojej okolicy. Capriciosa 50cm za 75zł i to bez sosów. Nauczyłem się sam robić w domu i o dziwo wychodzi zajebista. Fakt wiele prób się nie udało na początku ale teraz wychodzi jak należy. i jest pysznie ( ͡° ͜ʖ ͡°) @MG78 dzięki za przepis.
  • Odpowiedz