Wpis z mikrobloga

@niedorzecznybubr: mam ambiwalentny stosunek z jednej strony uważam, że zadanie domowe to jest najlepsza forma rekrutacji bo zadanie oddaje lepiej pracę i sposób myślenia niż live coding z drugiej strony zależy od czasochłonności. ja mam jakieś tam swoje projekty prywatne i używam ich później jako templatów do rekrutacji - wtedy jest spoko. jeśli zadanie jest w miarę proste to też spoko ale jeśli trzeba klepać coś nowego przez 20-30h to
  • Odpowiedz
@niedorzecznybubr: to masz inne doświadczenia. ja przeważnie miałem albo live coding albo projekt i rozmowa technicza w której tłumaczyłeś dlaczego coś zrobiłeś tak a nie inaczej + pytania techniczne z wiedzy ogólnej ale żeby był projekt a później live coding to nie miałem jeszcze.
  • Odpowiedz
@niedorzecznybubr: też jest taka fajna forma "projektu" do domu że piszesz prosty szkielet a na rozmowie musisz powiedzieć co jeszcze powinno być zrobione gdybyś miał więcej czasu. to jest chyba najbardziej fair.
  • Odpowiedz
żeby był projekt a później live coding to nie miałem jeszcze.

@tubkas12 tak jest np. w Point72 xD jeszcze koleś (taki szczurek, pasjonat zarywania nocek na hackatonach) ciągle nadaje, a w końcu przerywa jak sobie uruchomisz kod, bo za pierwszym razem nie zadziałał tak jak on oczekiwał xD
  • Odpowiedz
@niedorzecznybubr: Na kij to robić? Marnowanie czasu który mógłbym spędzić nad swoim projektem. Rekrutacja powinna być szybka - w 15 min jestem w stanie stwierdzić czy ktoś ma pojęcie czy nie. Szanujmy swój czas..
  • Odpowiedz
@niedorzecznybubr: btw. Wyobrażasz sobie stomatologa który przychodzi do gabinetu na „rekrutację” i każą mu ekstrakcję zęba robić? Rozumiem już luźna debata dot. zagadnienia - jak rozwiązać problem czy opowieść o w-------u produkcji by się pośmiać.

Wstrzelenie się w daną konstelacje toolsetu / patrernow które są wykorzystywane w projekcie jest ciężkie - a powiedzmy sobie szczerze skoro ja się doprosić o DOKUMENTACJE nie mogę to jak te projekty rekrutacyjne są oceniane
  • Odpowiedz
@niedorzecznybubr: jedyny raz kiedy dostałem zadanie domowe to aplikowałem na ogłoszenie z widełkami 8-12k B2B - przeszedłem wszystkie etapy i chłop dzwoni że ma dla mnie dobrą wiadomość bo mnie chcą i oferują 7k B2B xD Wyśmiałem chłopa, potem dzwonił, przepraszał i powiedział że dają 8k... pożal się boże
  • Odpowiedz