Wpis z mikrobloga

Wgl, tak z ciekawości na bazie sukcesu kadry, czy SKS w szkołach jeszcze istnieje? Jak byłem mały to mieliśmy kilka treningów tygodniowo po lekcjach, ale na kanwie zarobków nauczycieli i tego że "za te zajęcia nikt nam nie płaci" nie zostało to porzucone częściowo? Bo jak obserwuję moje byłe szkoły to coraz mniej tam postów o sukcesach sportowych.

A koszykówka jest właśnie najprostszym i najtańszym sportem - nie trzeba jakiegoś nie wiadomo jakiego sprzętu, wystarczy to co na WF czyli buty, nawet byle jakie, sam większość czasu grałem w halówkach do nogi, piłka i 2 kosze to jest podstawowe wyposażenie chyba każdej hali w szkole. Czy dzisiaj żeby mieć takie zajęcia to trzeba być w specjalnie profilowanej szkole, najlepiej takiej która oferuje to odpłatnie?

#koszykowka #eurobasket #mecz #podbaza #szkola #licbaza #techbaza #liceum #technikum
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@michalxd21 co z tego jak na takich zajęciach króluje noga? WF noga, sksy noga, lokalne klubiki na wypiździajewach noga, jakieś treningi z większych klubów noga. Niestety ciężko to przeskoczyć.
  • Odpowiedz
  • 1
@graycoast: no właśnie tu pole do popisu powinno mieć ministerstwo sportu - jeśli po coś jest to właśnie do takich rzeczy. Jakieś turnieje dla szkół z nagrodami pieniężnymi, kasa na szkolenia, rozwój lokalnych lig amatorskich - to wszystko może się dziać, trzeba tylko chęci. Piłka nie potrzebuje wsparcia w tych polach, a mimo to i tak ją dostaje.
  • Odpowiedz