Wpis z mikrobloga

Jaki #linux #linuxmasterrace ? Umiem w linuksy serwerowo, nigdy na desktopie. W-----a mnie windows i mam ochotę zaryzykować, podoba mi się omarchy z waylandem ale cykam się że będzie brakowało okienek czasami. Czasu na grzebanie nie mam za wiele, więc rice od zera nie wchodzi w grę. ;-) serwerowo zawsze debiany były. Do sporadycznego kodowania, grzebania w necie, elektronika i tyle.
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DelPierdo: ja się przerzuciłem z windy na linuxa bez żadnego doświadczenia w lutym, i sobie poradziłem, Tobie będzie łatwo.

Omarchy to Arch + skonfigurowany Hyprland.

Imo łatwiej jest wrzucić samemu Archa/EndeavourOS i sobie samemu zainstalować Hyprlanda, bo jak samemu sobie dobierzesz apki, kompenenty i klawiszologię to dużo łatwiej Ci będzie zapamiętać co jest do czego, i za co odpowiada dany skrót klawiszowy.
  • Odpowiedz
@DelPierdo: > Da się jakoś płynnie przestawić z tile na okienka?

Tzn? Jak mam potrzebę mieć aplikację na pełnym ekranie to skonfigurowałem sobie alt+enter żeby zajęła cały ekran

Tak, przesiadłem się z Windy11, najpierw na Bazzite'a(uciekłem z niego tylko dlatego że /root był tylko do odczytu), a potem na CachyOS i nie żałuję niczego.
  • Odpowiedz
@DelPierdo: ja tam uwielbiam Ubuntu Mate, stary gnome 2x. Prosty, fajny, przyjemny. Nic nie muszę grzebać (za bardzo), chyba że chcę zainstalować sobie coś... ale teraz ze snapa leci: libreoffice, gimp, i parę innych rzeczy. Wszystko fajnie, wszystko działa out of box.
  • Odpowiedz
serwerowo zawsze debiany były


@DelPierdo: Ubuntu. Cokolwiek chcesz udziwnić, zwyczajnie wrzucasz to na swoje Ubuntu.
W przeciwieństwie do wydziwiania z butikowymi dystrybucjami, Ubuntu zawsze możesz przywrócić do stanu używalności.
  • Odpowiedz
@wykopyrek: nie wiem jak jest teraz ale jak używałem ubuntu z 5 lat temu to była jedna z najbardziej niestabilnych dystrybucji. dlaczego? bo mrozili debiana w jakiś dziwnych momentach. ubuntu serwer działa stabilnie i używałem wielokrotnie, desktopa nie polecam ale może się zmieniło
  • Odpowiedz
jak używałem ubuntu z 5 lat temu to była jedna z najbardziej niestabilnych dystrybucji


@tubkas12: Kernel jest kernel, a reszta softu to ten sam soft, co na innych linuksach, więc jak ci się trafia niestabilna wersja, zwyczajnie rollback na kilka dni aż poprawią, jak wszędzie.
Szczerze, to jak kiedyś próbowałem mniej oficjalnych, nigdy nie znalazłem tam niczego na tyle unikalnego, żeby nie dało się tego prze-spawać do innej dystrybucji, zwłaszcza
  • Odpowiedz
Da się jakoś płynnie przestawić z tile na okienka?


@DelPierdo: tak, masz od tego skrót, u mnie to jest super+p, możesz przesuwać okna, zmieniać ich rozmiar i tak dalej. najlepiej sobie ustawić regułę że ta konkretna aplikacja ma "pływać"
  • Odpowiedz
Kernel jest kernel, a reszta softu to ten sam soft, co na innych linuksach, więc jak ci się trafia niestabilna wersja, zwyczajnie rollback na kilka dni aż poprawią, jak wszędzie.


@wykopyrek: też tak kiedyś myślałem ale ubuntu robi coś takiego, że bierze debiana sida i go mrozi a następnie go przez jakiś czas poprawiają. co mnie dziwi to właśnie niestabilność tego wszystko bo arch jest przeważnie stabilniejszy a jedzie na
  • Odpowiedz
Szczerze, to jak kiedyś próbowałem mniej oficjalnych, nigdy nie znalazłem tam niczego na tyle unikalnego, żeby nie dało się tego prze-spawać do innej dystrybucji, zwłaszcza tych z głównego nurtu.


@wykopyrek: to jest prawda i nieprawda jednocześnie. debian daje własne patche do oprogramowania osób trzecich, potrafią nawet usuwać jakieś rzeczy z czyjegoś kodu w imię bezpieczeństwa o co były afery. ubuntu też ma własne oprogramowanie jak snapy ale też własne patche.
  • Odpowiedz