[CalibraTeam]

Jaka wysokość pomieszczeń jest "komfortowa"? Przyzwyczaiłem się do mieszkania, gdzie mam 262 cm od podłogi do sufitu.
Pośrednik ściemnił mnie, że w mieszkaniu, którym jestem zainteresowany, pomieszczenia mają 265 cm, a po zmierzeniu okazało się, że mają 241 cm.
Teraz pytanie czy jest to jakiś argument do negocjacji ceny? Czy w takim pomieszczeniu jest mniej komfortowo/bardziej przytłaczająco?

#mieszkanie #nieruchomosci #pytanie #pytaniedoeksperta

[Cudi3]

@CalibraTeam: Oczywiście że jest bardziej przytłaczająco, zupełnie inne odczucia są w momencie gdy sufit jest wyższy, szczególnie przy małym metrażu. Jeżeli jesteś wysoki 1,9-2m to wrażenie będzie się jeszcze bardziej potęgować.
Nawet przepisy jasno określają że pomieszczenia nastawione na stały pobyt ludzi powinny mieć min. 2.5m.

[koszyk2]

@CalibraTeam: komfortowa jest taka jaką Ty uznajesz za komfortową. Ja lubię jak jest wyżej, mieszkanie wydaje się optycznie bardziej przestrzenne, można wyższą szafę zabudować itd. Z minusów pewnie ogrzewanie będzie kilka pln droższe i więcej wydasz na farbę podczas malowania.

[Flutter_M_Shydale]

@CalibraTeam: 180 cm, żeby żadne wzrostaki się po mieszkaniu nie pałętały

[PanKapibara]

@CalibraTeam: pomieszczenia mieszkalne zaczynają się od 250 cm, a komfort (dla mnie) od 270 cm.

[SpalaczBenzyny]

mieszkanie wydaje się optycznie bardziej przestrzenne,

@koszyk2: ja się wydaje optycznie? przecież właśnie jest bardziej przestrzenne ;)

aby 240 się wydawało optycznie na 270 to są patenty, że się maluje na odpowiednie kolory albo robi jakiś tam wystrój

[dochodek]

@CalibraTeam:

Negocjacji ceny? Uciekaj z tego interesu bo to mieszkanie będzie niesprzedawalne. To nawet mniej niż w wielkiej płycie gdzie masz 245-250cm.

[CalibraTeam]

Negocjacji ceny? Uciekaj z tego interesu bo to mieszkanie będzie niesprzedawalne.

@dochodek: no wlasnie. Generalnie to mieszkanie mialo jakies 255cm ale zrobili sufity podwieszane a w nich puścili instalacje elektryczne. Teoretycznie istnieje możliwość demontażu sufitu podwieszanego ale całą elektrykę trzeba w ściany schować... kupa roboty i tak naprawdę całkowity remont