Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 65
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@miki4ever: I ma rację. Przypomnę ci że w dolnoslaskim i wielkopolskim mieszka raptem 6mln ludzi na 49 tys km. Dla porównania w śląskim, małopolskim i podkarpackim 10mln ludzi na 44 tys km. Rząd nie widzi nic oprócz dwóch słabo zaludnionych regionów. Zmierzam do tego ze zapomnieli np o linii Warszawa-Krakow albo Katowice-Kraków. Ciągłe pompowanie Poznania i Wrocławia.
  • Odpowiedz
@EditorTM Katowice Kraków było niedawno modernizowane do 160 km/h z możliwością jeszcze podniesienia prędkości, bezpośrednia linia Kraków - Warszawa jest sukcesywnie modernizowana do 160 km/h (Warszawa - Radom i Kraków - Kozłów już mają tą prędkość) poza tym szybki ruch Warszawa - Kraków odbywa się trasą Kraków - Kozłów - Koniecpol - CMK - Grodzisk - Warszawa i tam prędkość nie spada poniżej 160 km/h.
  • Odpowiedz
Zmierzam do tego ze zapomnieli np o linii Warszawa-Krakow


@EditorTM: Jest CMK z geometrią na 300 km/h wybudowana jeszcze za... komuny. Jedyne co nas ogranicza, żeby tam jeździć 300 to tabor (nie mamy), prąd przemienny (jest 3kV DC) i ETCS2 (jest właśnie instalowany, co prawda z ogromnym opóźnieniem, ale pozwoli się rozpędzić temu co mamy (Pendolino) do 250).
  • Odpowiedz
@EditorTM inna sprawa, że między Jaworznem (początek GOP), a Krakowem jest 60 km i ten pociąg nie miałby się gdzie rozpędzić do tych ponad 300 km/h a po drodze jest też duża stacja węzłowa w 20 tysięcznej Trzebini. Co do Warszawy i Krakowa, wystarczy podnieść prędkość na CMK i odcinku z Koniecpola do Krakowa (niecałe 100 km).
  • Odpowiedz
  • 6
@BezrobotnyGrubasMagister chyba mylisz pojęcia. To, że kolej będzie miała możliwość jazdy do 350km/h nie oznacza, że mamy kupować takie tabory. Nadal można kupić pociągi co jadą 250km/h, a w przyszłości szybsze jak się polskie firmy ogarną. Poza tym pisałem o prawicy, Konfa żywi się na antyszczepach i na „nowoczesnym węglu”
  • Odpowiedz
@kamil-tumuletz: FIX merytoryczny:
Czytam sobie książkę o rozbiorach. Wtedy Polacy byli podzieleni na dwa obozy: reformatorów, którzy chcieli unowocześnić państwo i wzmocnić je na wzór zachodni, oraz konserwatystów – głównie magnaterię i część szlachty - którzy bronili „złotej wolności” i starego porządku, często powołując się na opiekę Bożą zamiast realnych reform. Konflikt był tak głęboki, że część konserwatystów zawiązała konfederację targowicką (1792) i poprosiła carycę Katarzynę II o „przywrócenie porządku”,
  • Odpowiedz
@miki4ever: I widzisz, to jest problem takiego podejścia. Bo ja na przykład nie widze sensu w budowaniu w Polsce kolei tak dużych szybkości. Sądzę że lepiej mieć więcej lini o niższych prędkościach, niż kilka czy jedną na której pociąg na 10 minut rozwinie to 350km/h. Tylko potrafiłbym za tym zaargumentować. i chętnie wysłuchałbym argumentów za tak szybką koleją, zapewne w wielu kwestiach zgadzalibyśmy się. No tylko w tym przypadku część
  • Odpowiedz