Wpis z mikrobloga

Minął 51. (z 66) dzień wakacji.

W ciągu ostatniej doby miały miejsce 3 wypadki śmiertelne w których zginęło 5 osób.

224 wypadki drogowe ze skutkiem śmiertelnym od początku wakacji.
241 ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych od początku wakacji.
35 osób zmarło w ciągu 30 dni od zdarzenia drogowego w którym uczestniczyły.

Czyli w trakcie wakacji w 259 wypadkach zginęło w sumie 276 osób.

W poprzednim roku statystyki po 51. dniu wakacji wyglądały następująco:


Rok temu:
3 wypadki / 3 ofiary śmiertelne w ciągu ostatniej doby - Link do wpisu.
275 wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym od początku wakacji
295 ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych od początku wakacji

Ponadto z wczoraj:
404 zatrzymanych nietrzeźwych kierujących w ciągu ostatniej doby co daje
15.819 zatrzymanych nietrzeźwych kierujących od początku wakacji

84 wypadki drogowe w ciągu ostatniej doby co daje
3.531 wypadków drogowych od początku wakacji

109 rannych w wypadkach w ciągu ostatniej doby co daje
4.279 rannych w wypadkach od początku wakacji

Utonięcia:
5 utonięć w ciągu ostatniej doby
85 utonięć od początku wakacji

UWAŻAJCIE NA SIEBIE!
i na debili na drodze

źródło mapy
interaktywna mapa
DLACZEGO MAPA PODZIELONA JEST W TEN SPOSÓB
źródło dodatkowych statystyk
źródło statystyk o utonięciach

-------
Jeżeli podoba Ci się to co robię, to możesz postawić mi wirtualną kawę.
buycoffee.to/salido Dziękuję!

#smiertelnewypadki
Salido - Minął 51. (z 66) dzień wakacji. 

W ciągu ostatniej doby miały miejsce 3 wyp...

źródło: 1-453841-36

Pobierz
  • 92
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DEMONzSZAFY: Argument "a bo bimber bedo pić bo bablabla" nie ima się rzeczywistości poza ślepą obroną boga naszego jedynego Etanola. Nocna prohibicja 22-6 i wywalenie alko z wystawek na stacjach przełoży się realnie na ilość wypadków, interwencji i wyjazdów pogotowia. Jak 80% przemocy domowej i wszelkich aktów przemocy ma w tle alko to argumenty o tym że "bimber bedo pić denaturaty bedo pić" no proszę was nie widzieliście żula pijącego
  • Odpowiedz
@Salido: ojcu i dziecku też napiszecie na nagrobku że mieli pierwszeństwo? mógł patrzyć w lusterka i uciekać do rowu przed wariatem
jakoś im i pozostałym ponad 274 zmarłym na drogach oc i ubezpieczenie sprawcy nie uratowało życia.
i jak to było? królowa zdanie w wypadkach przy rowerzystach... "sami sobie winni, nikt im nie kazał jechać osobówką tak wolno"
  • Odpowiedz
@wonsz337: ja się nie chcę wtrącać, wspomnę tylko, że od kilku lat wprowadzona jest nocna prohibicja na terenie wielu miast w war-maz, gdzie był wypadek z udziałem pijanego typka z punktu 1. :P
  • Odpowiedz
@Baczy: Wysoka cena alkoholu wg mnie przede wszystkim spowodowałaby jego mniejszą ilość na półkach, bo być może nie opłacałoby się produkować go w takich ilościach jak obecnie. Argument z bimbrem i melinami, który się pojawia poniżej wg mnie nie do końca trafiony. 1) bardzo często te najebusy to nie jest jakaś patologia, która wszystko wleje do mordy 2) za produkcje i wprowadzanie do obrotu dać drakońskie kary 3) ludzie są
  • Odpowiedz
@indeeed: Nocne prohibicje to raczej mają na celu ograniczenie liczby wykroczeń i przestępstw popełnianych "pod wpływem" w lokalnej społeczności, a nie wśród kierowców, którzy akurat tam przejeżdżali. "W trasie" jest dużo innych miejsc gdzie można kupić a-----l.
  • Odpowiedz
@Salido spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym pod wpływem powinni być traktowane jako morderstwo. Przecież ktoś świadomie wsiada za kółko po kilku głębszych, wiedząc że zmysły po alko są przytłumione...
Odstrzelić kogoś takiego, żeby społeczeństwo nie musiało utrzymywać karalucha
  • Odpowiedz
@Baczy: @wonsz337 pewnie że by było, tylko czarny rynek by się wzbogacił. Albo dzieci mniej by jadły #pdk

Posiadanie zioła też jest nielegalne, ale jak ktoś potrzebuje to zawsze ma.

Brak stałego dochodu nie powstrzymuje żuli przed byciem n--------i 7 dni w tygodniu. Brak legalnego dostępu do rzeczy takiej, jaką jest pieniądz.
  • Odpowiedz
  • 19
@wezsepigulke tu potrzeba surowych kar. Edukacja jest non stop i dalej są debile co jeżdżą. 15819 osób zatrzymanych pijanych od początku wakacji. Jak by każdemu zabrać samochód, dać solidny mandat i nałożyć prace społeczne to by się małpy w końcu nauczyły że nie warto wsiadać.
  • Odpowiedz
  • 5
@frems małpy nigdy się nie nauczą. Jedyny sposób to alkomat w samochodzie połączony z małym ładunkiem wybuchowym w zagłówku kierowcy. I trzy lata bezwzględnego więzienia za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów.
  • Odpowiedz
@Baczy: W Olsztynie prohibicja jest po 22 to po prostu jeździ się boltem "za miasto" jak zabraknie lub kupuje się na zapas. Istnieją/istniały też "bary" https://olsztyn.wyborcza.pl/olsztyn/7,48726,24972530,nocna-prohibicja-w-olsztynie-przegrywa-z-pomyslowym-sklepikarzem.html

Poza tym też istnieją miejsca gdzie można kupić a-----l po 22, tzw. Meliny.

Więc masz dosłownie już od kilku lat na żywym organizmie jak to
  • Odpowiedz
Ciekawe czy jeśli dostępność alkoholu w Polsce wraz z ceną była by taka jak np. we Finlandii to dalej by było tylu pijaków za kierownicą.


@Baczy: tak. Po prostu zamiast legalnych alkoholi by było bimbrownictwo jak jest w Finlandii i jak było w USA za czasów prohibicji.
  • Odpowiedz
Jeśli by takie zasady zostały wprowadzone to za dwa pokolenia na pewno by była inna kultura jego spożywania.


@Baczy: to dlaczego w takim razie jak USA to próbowała zrobić w międzywojniu to skutki były odwrotne do tego co mówisz?
  • Odpowiedz