Wpis z mikrobloga

Hank to jedyny gość, do którego czułem sympatię w tym serialu. Może nie był najbystrzejszy ale nie był też ani denerwujący ani nie był degeneratem, narkomanem albo innym zjebem jak cała reszta w tym serialu. Był sympatycznym wujkiem, który lubił piwko i ściganie przestępców. Z Walterem, Skyler, Pinkmamen ani Marie bym 5 minut nie wytrzymał w jednym pokoju.

#breakingbad #seriale #takaprawda
SoplicaTadeusz - Hank to jedyny gość, do którego czułem sympatię w tym serialu. Może ...

źródło: temp_file7485260739298281635

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SoplicaTadeusz: mi sie wydaje, że serial właśnie we wzorowy sposób pokazal jak różni są Ci wszyscy bohaterowie, oraz jak bardzo niektórzy są tragiczni ;) Nie muszą być lubiani, ale mają jakieś swoje motywacje, zasady, sposób myślenia.
  • Odpowiedz
@cichooo: jakby mój brat prowadził sklep z bronią, był najlepszym snajperem na świecie, a w okolicy płatny zabójca zabijał z rekordowej odległości strzały ze snajperki którą "ukradł" ze sklepu mojego brata to bym jednak połączył kropki ;) i nie musiałby nawet mieć tych milionów dolarów w gotówce, aktywnie i wielokrotnie przeszkadzać w śledztwie czy pasować 1:1 do rysopisu.
  • Odpowiedz
@cichooo: bym się tak nie czepiał gdyby nie to, że w ostatnich odcinkach (może nawet w ostatnim, nie pamiętam) nie zrobili z niego geniusza który przed pracą nauczyciela stworzył wielką firmę chemiczną
  • Odpowiedz