Wpis z mikrobloga

Dawno już powinniśmy na poziomie unijnym wprowadzić:
- próg podatkowy na poziomie ~90% od ekstremalnie wysokich zarobków niezależnie od źródła ich pochodzenia
- podatek od ogromnych majątków stopniowo rozkułaczający miliarderów

Co tam jęczysz, obrońco kapitału?

Że się wyniosą?
Świetnie! Nie chcą płacić to wypad i zakaz sprzedaży produktów i usług na terenie UE, szybciutko pojawi się nowa lepsza i/lub tańsza konkurencja, a przecież o to chodzi w kapitalizmie.

Że zapracowali na to tymi rencyma, wstawali rano, brali zimne prysznice, to mają?
Ta. Raczej okradli tysiące, setki tysięcy pracowników z owoców ich pracy płacąc głodowe wynagrodzenia wystarczające do przetrwania, ale nic więcej.

Że teoria skapywania?
Raczej praktyka skapywania soczystej meli cieciembiordzy na pracownika.

Że niby złe państwo będzie obniżać próg podatkowy i wielkość opodatkowanego majątku?
Mogą też dziś przegłosować delikatną korektę PIT do 2137%, a jakoś tego nie robią.

Testowaliśmy to już w USA w latach 50. i 60. Najwyższy próg podatkowy sięgał 91%, prezes zarabiał 20x więcej niż szeregowy pracownik (dziś 350x więcej), a pracującego człowieka było stać na dom i nowy samochód.

Ale spokojnie, nic z tego nie wejdzie w życie. Pracownik wciąż będzie płacił ponad 40% podatków i składek w pierwszym progu podatkowym (potężne zarobki poniżej 10k / mies.), a Bezos 1,1% efektywnego podatku i urządzał wesele za 50 mld dolców, czyli więcej niż zarobisz kiedykolwiek Ty, Twoi rodzice, Twoje dzieci (o ile je masz lub zrobisz, bo pewnie i tak Cię nie stać), Twoje wnuki i jeszcze kilka pokoleń.

#antykapitalizm #gospodarka #ekonomia #bekazlibka #bekazkonfederacji
czerwonykomuch - Dawno już powinniśmy na poziomie unijnym wprowadzić: 
- próg podatko...

źródło: IMG_9335

Pobierz
  • 85
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@czerwonykomuch: daleko mi do komunizmu, ale jako już wieloletni pracownik etatowy wyzbyłem się złudzeń. Nie wystarczy ciężko pracować i duża część sukcesu przedsiębiorców to po prostu szczęście (timing tez) do tego nie kazdy moze tym przedsiebiorca byc ktos musi sprzatac ulice byc mechanikiem itd. I odmawianie tym ludziom godnego zycia to zbrodnia, dlatego powinny być srogie podatki od ekstremalnego bogactwa, ale realnie ustawił bym ten prog dużo wyżej jakieś 100mln
  • Odpowiedz
@czerwonykomuch: prawda to jak korpo się bogaci jest chore i jeszcze mają ludzi, których jedyną pracą jest pilnowanie aby żadne złe prawa dla nich (dla konsumenta dobre) nie wchodziły. To jak o więcej oni zarabiają od nas było absurdalne kilka lat temu. Sorry, ale to kiedyś walnie.
  • Odpowiedz
Testowaliśmy to już w USA w latach 50. i 60. Najwyższy próg podatkowy sięgał 91%, prezes zarabiał 20x więcej niż szeregowy pracownik (dziś 350x więcej), a pracującego człowieka było stać na dom i nowy samochód.


@czerwonykomuch: To. Ludzie nie ignorują to, że przy bardzo wysokich podatkach progresywnych, najlepiej zarabiający i tak będą zarabiali wielokrotność średniej.
  • Odpowiedz