Wpis z mikrobloga

Jedną z największych dla mnie zagadek jest czemu w szkole nie uczą ekonomii? Od 35 lat żaden rząd nie był zainteresowany aby zwiększyć poziom wiedzy ekonomicznej Polaków i potem słuchamy głupot że trzeba coś znacjonalizować, obligacje skarbowe są bardziej ryzykowne niż lokata w banku albo że bogatym zależy aby reszta ludzi była biedna
#szkola #ekonomia #polityka #edukacja
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Brazylijczyk1 bo rewolucje wybuchły nie dlatego że, wszystkim było źle, tylko że jednej grupie było lepiej. A po rewolucji już wszyscy mieli równo źle. Bo kto miał możliwość zwiewa z hajsem
  • Odpowiedz
@Brazylijczyk1 bo rewolucje wybuchły nie dlatego że, wszystkim było źle, tylko że jednej grupie było lepiej. A po rewolucji już wszyscy mieli równo źle. Bo kto miał możliwość zwiewa z hajsem

A co do nauki ekonomii w szkołach to wystarczyło iść do liceum ekonomicznego i od wkuwwania formulek na zaliczenie odechciewało się.

Przy okazji nauki historii często jest jakaś tam podstawa. Chyba najlepiej poprostu czytać, na podstawie historii powstania wielu firm
  • Odpowiedz
@Chris_Karczynski: a czemu nie 7-klasista? Skoro ma już przedsiębiorczość? Są osoby, które kończą szkołę na podstawówce - nawet one powinny wiedzieć, co jest zawarte np. w koszcie kredytu, zwłaszcza, że to one będą najpewniej korzystać z kredytów i pożyczek gotówkowych. Skoro uczą się o budowie komórek, rozbiorach Polski, twórczości Słowackiego i funkcjach trygonometrycznych, czemu nie mieliby nauczyć się czegoś tak praktycznego?
  • Odpowiedz
czemu w szkole nie uczą ekonomii?


@Brazylijczyk1: W mojej uczyli, mieliśmy między innymi: ekonomię, ekonomikę, mikroekonomię, makroekonomię, podstawy przedsiębiorczości, podstawy prawa, finanse, rachunkowość. Bardzo fajny i przydatny moduł - osobiście uważam, że elementy z tych obszarów powinno się wprowadzać już w szkole podstawowej (oczywiście na początku w formie zabawy, nie suchych definicji) :)
  • Odpowiedz
@Brazylijczyk1: Gdyby pani od ekonomii była dobra, to podobnie jak pan lub pani z informatyki by nie uczyli w szkole średniej, tylko trzepali dobry hajs w korpo lub na swojej działalności ( ͡° ͜ʖ ͡°). Akurat w mojej średniej ekonomistka jednocześnie uczyła rosyjskiego, a co by o nich nie mówić, to jednak ruscy oligarchowie mają łeb do interesów ( ͡º ͜ʖ͡º).
  • Odpowiedz