Wpis z mikrobloga

@Ninja_xtb5: ale co niby w tym jest złego?
nie siedzę w tym, ale w jakimś podcascie słyszałem że chodzi o to: firmy takie jak OpenAI nie są dostępne publicznie, ale dla dużych graczy jak być może Robinhood są
więc Robinhood tworzy instrument oparty na cenie OpenAI dostępny dla leszczy

zakładając, że jest to bezpieczne od tej strony że nikt z RH nie zabierze pieniędzy i nie ucieknie z nimi do
  • Odpowiedz
  • 6
@heniek_8: no właśnie na tym co napisałeś w ostatnim zdaniu, nabywasz token, który ma jedynie wartość jeśli RH nie upadnie, tam prawdopodobnie nie ma żadnego pokrycia w realnych akcjach, bo nie tylko tokeny firm niepublicznych będą oferować. Widziałem jakieś oświadczenie, że RH się z OpenAI nie kontaktował w tej sprawie. Tak jakbym ja wam sprzedawał tokeny Orlenu bez żadnego odzwierciedlenia w ich akcjach - zwykłe cdf w innym papierku.
PS:
  • Odpowiedz
token, który ma jedynie wartość jeśli RH nie upadnie,


@Ninja_xtb5: a jakieś ułamkowe akcje w Revolut? to samo, nie jesteś właścicielem akcji tylko instrumentu wystawionego przez revolut, dopóki revolut nie upadnie

więc moim zdaniem trzeba pilnować prawnie, żeby był nadzór nad takimi instytucjami żeby prezes nie mógł zawinąć się z kasą, jeżeli to jest zabezpieczone to same tokeny to nie są problemem,
a jeżeli to nie jest zabezpieczone, to też
  • Odpowiedz
  • 9
@heniek_8: no ale jednak akcje masz konkretnie przypisane do siebie i możesz je przenieść do innego choćby się broker schował pod ziemię, a tu dostajesz token jak w kasynie i yolo, pilnuj się żebyśmy cię nie wyruchali
  • Odpowiedz
@xz2580: zakładam że mają ( ͡° ͜ʖ ͡°)
albo mogą nie mieć i robić zakłady, sprzedawać shorty I longi na to samo żeby ubezpieczać kasę jednych klientów kasą drugich
  • Odpowiedz