[Victoremque]

W grze expedition 33 jest normalne, że jeśli zabiję przeciwnika i wrócę 3 metry wcześniej do flagi zrobić "odpoczynek" to ten sam wróg ponownie żyje? Czy to błąd? Takie sytuacje kojarzą mi się z pierwszymi grami komputerowymi, zawsze mnie to denerwowało ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#expedition33 #ps5 #playstation

[Jailer]

@Victoremque: to normalne dla tego gatunku gier.

[Bo-Brownik]

@Victoremque Pan chyba w soulsliki nie grał

[Victoremque]

@Bo-Brownik nie

[uzytkownik_wykop_pl]

@Victoremque tak, to normalna mechanika

[PanKapibara]

@Victoremque: tak jak Ci napisali wcześniej, to normalne, ale protip: możesz po prostu omijać wrogów, są wolniejsi od Ciebie xD
No i bossowie/minibossowie nie odżywają.

[Victoremque]

@Jailer @Bo-Brownik @uzytkownik_wykop_pl @PanKapibara

Dzięki za odpowiedzi. A co ma na celu ta mechanika? Wbijanie expa jak dalej nie daje się rady? Trochę mi psuje to satysfakcję z gry.

Nie wiedziałem, że expedition 33 to soulsy, bo bym pewnie nie kupił, chociaż nie jest aż taka trudna.

Wcześniej grałem w returnal (może z 2 godziny dałem radę pograć), myślałem że jestem cały czas w innym miejscu w labiryncie

[PanKapibara]

@Victoremque ta mechanika głównie buduje poczucie zagrożenia oraz wyzwanie (nie można “oszukać” przez leczenie się po każdej walce), przy okazji umożliwia też farmienie.
Btw, gdy pierwszy raz grałem w soulsy (ta gra to nie są soulsy, ale akurat ta mechanika się zgadza) też mi to przeszkadzało, ale z czasem doceniłem.

[yeradd]

@Victoremque: Ogólnie zamysł jest taki, że masz sobie poradzić z następną grupą przeciwników z ilością zasobów jakie masz do leczenia itd. aż do następnego checkpointa. Checkpointy są przemyślane i umieszczone w odpowiednich miejscach. Więc to jest game design polegający na budowaniu wyzwania dla gracza.