Wpis z mikrobloga

Gościu się dziś na mnie rzucił w piesciami jak jechałem na motocyklu w niemczech. Myślałem ze mnie puszcza i ominelem go z lewej nie wjeżdżając na linie ciagla. Na skrzyżowaniu zajechał mi drogę wysiadł z auta i próbował ukraść mi kluczyk i uderzył pięcia w moj kask (chyba go bardziej bolało niż mnie), mialem kask zatyczki i interkom i jedyne co zrozumialem to ze nie podoba mu sie ze jestem na polskich tablicach. Nie powiem bo chciałem żeby zjechał na bok do wyjaśnienia o co b i zacząłem na niego trąbić i to go chyba tak rozjuszyło. Jak później odjechałem na bok do niego to uciekł ale go znalazłem. To wlasciciel warsztatu w waldegk (Automobile Woldegk Andreas Fanselow) uważajcie zatem na siebie jak będziecie tam przejeżdżać. Lwg
#niemcy #woldegk #lwg #agresjadrogowa
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach