Wpis z mikrobloga

w rok ładnie zarośnie, a zatykać się już nie będzie.


@Czekolatka: no pewnie ze zatykac sie niebedzie wszystko ladnie sprawnie i przedewszyskim szybko splynie do rzeki. A wyregulowana rzeka tak samo szybko i sprawnie splynie do baltyku. Tylko potem nienazekajcie ze susza bo woda niema szansy wsiaknac w ziemie zeby potem moc wyparowac i spasc znowu w postaci deszczu
  • Odpowiedz
@Erus: rowy melioracyjne buduje się w celu regulacji stosunków wodnych i manipulowaniem poziomem wód gruntowych na przestrzeni roku - woda stoi tam gdzie trzeba (row) a nie w polu w zagłębieniu lokalnym.
Do tego wodę należy zatrzymywać jak najbliżej miejsca opadu. Wysoko w biegu rzeki a nie spuszczać betonowym korytem w dół zlewni.
Woda ma stać a grunt nią nasiąkać.

Spuszczanie wody to podejście z czasów komuny i osuszania bagien
  • Odpowiedz
@Django_na_Django: nie chce mi się czytać komentarzy i nie wiem czy ktoś już napisał, ale akurat w tym przypadku to służy temu aby był jak najlepszy i najszybszy przepływ wody, bo widzę że to jakas górska rzeka, która po obfitych opadach momentalnie przybiera powodując ryzyko powodzi błyskawicznej - rok temu mieliśmy przykład jak to wygląda na masową skalę

Roślinność powodowałaby spowolnienie przepływu wody.

Wygląda słabo, ale akurat w takich miejscach
  • Odpowiedz
@Django_na_Django: Ta branża budownictwa cywilnego nosi nazwę hydrotechnika. Jest to jedna z bardziej skomplikowanych branż budownictwa konstrukcyjnego. Ludzie studiują to latami, potem robią skomplikowane fakultety, których badania opierają na wykonywaniu wielu modelow, ale wykopek jeden z drugim jednym zdaniem stwierdza, że jest źle, "bo to mu się nie podoba".
  • Odpowiedz
@nie_zgadzam_sie Tak, tak Grażynka z utrzymania ma hydrotechnika xD Jak WP zobaczą ekologa z banerem pod budynkiem to już robią w portki i cyk nadzór przyrodniczy za 20k, wtedy rybki nie przeszkadzają xD Według mnie największym problemem jest wydawanie pozwoleń na budowę na terenach zalewowych (nawet przy negatywnej opinii WP). Kolejna sprawa to głodowe wynagrodzenia w WP spowodowały odpływ fachowców a przyjmują ludzi po filologii….
  • Odpowiedz