Wpis z mikrobloga

@wincenty1: co się stało z ceną chleba, trochę podrożał. ale i tak były rozbieżności bo i 10 lat temu mogłeś kupić chleb za 5zł
poniżej 5zł kupujesz chleb. da się i za 3zł. Fakt, nie ma już chlebów za 2zł, ale za 3zł są. Ciągle jest wybór a różnice nie są jakieś duże.
Prędzej bułki podrożały, bo kiedyś kajzerka po 20gr a dzisiaj chyba 80gr, w zasadzie w ogóle bułek
  • Odpowiedz
@coo84: Chcą 800k, ale tyle nie dostaną i to stoi i się nie sprzedaje
@wincenty1 Chleb w piekarni był po 6zł, teraz jest po 8zł. Wzrost o 1/3.

Wzrost aut jest niewspółmierny. Nie da się tego wytłumaczyć inflacją, czy wzrostem pensji minimalnej, bo wzrost cen aut byłby podobny. Tutaj jest zdecydowanie większy. Mi to wygląda na bańkę, gdzie kupują najbardziej zdesperowani. Mając kupić 5 letniego opla za 80k, wole
  • Odpowiedz
@Schwarzfahrer: Nie ma w tym temacie ani inflacji, ani wzrostu pensji ani bańki - auta po prostu tyle samo kosztują tu czy za zachodnią granicą i nikt nie będzie zrzucał z ceny bo my tu nie zarabiamy w euro. Był tu nawet temat w którym ktoś się zastanawiał jak to auto z 2010 może nadal kosztować 150k (poza faktem, że to już "klasyk") a wystarczy spojrzeć na niemieckie otomoto żeby
  • Odpowiedz
@Schwarzfahrer: dlaczego uważasz że mieszkania za 800k się nie sprzedają? Jest pewnie sporo ludzi które takie mieszkania kupuje. Nawet w większych pieniądzach.

Auta drożeją to fakt. Zwróć jednak uwagę jak wzrosły zarobki w ostatnich kilku latach. Inflacja i mamy cenę jaką mamy.
  • Odpowiedz