[Owlosiaty-Dzik]

Przypomniało mi się dzisiaj jak z 10 lat temu podczas #studia na #pwr miałem wykłady z fizyki z niejakim profesorem Pawlikowskim. Chłop z przeszłością w PZPR, opowiadał w kółko te same "żarty" a na początku każdego semestru wybierał sobie ofiarę (płci żeńskiej) w stronę której na każdych zajęciach kierował jakieś obleśne komentarze. To czego nas nauczył było pozbawione jakiegoś większego ładu i składu, raczej był to zlepek ciekawostek fizycznych wymieszanych z tym co mu się wydawało (a niekoniecznie miało poparcie w rzeczywistości).

Końcowy egzamin na kilkaset osób zdawało kilkanaście, bo pomimo tego że zestaw pytań był wcześniej znany i z pozoru nie tak trudny to Jego Magnificencja uwalał każdego kto nie odpowiedział dokładnie słowo w słowo tak jak on to podał na wykładzie. O ile w ogóle dopuścił do egzaminu, bo regularnie zdarzało mu się wyprosić z sali np chłopa który przyszedł w marynarce ale bez krawatu.

Dalej się na uczelniach męczycie z takimi egocentrycznymi ancymonami czy coś się już zmieniło na lepsze?

#przemyslenia #przemysleniazdupy #pytanie

[niecodziennyszczon]

Dalej się na uczelniach męczycie z takimi egocentrycznymi ancymonami czy coś się już zmieniło na lepsze?

@Owlosiaty-Dzik: Nie no, znowu bez przesady. Nie wszyscy studiowali na polibudach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[aikonek]

@Owlosiaty-Dzik trochę się pozmieniało. Teraz chuchamy i dmuchamy żeby studenci mieli jak najlepiej. W końcu jest ich coraz mniej, a uczelnię trzeba utrzymać. Studenci stali się przez to roszczeniowi, z byle pierdołami biegną do prodziekana na skargi. A spora część takich pacanów jak JM poszło na założone emerytury.

[Owlosiaty-Dzik]

@aikonek: to niezły chichot losu, ale imo z dwojga złego lepiej w tę stronę. Jak sobie przypomnę ilu było hamulcowych bardziej zainteresowanych wyzywaniem studentów od tumanów niż faktycznym kształceniem to mi się słabo robi, a nie wyobrażam sobie iść na skagę do Ewy Szlachcic ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[aikonek]

@Owlosiaty-Dzik dokładnie. Też sobie tego nie wyobrażam. Albo dyskutować z Prałatem czy Balikiem o tym, że nie podał zasad zaliczenia kursu na pierwszych zajęciach, zgodnie z regulaminem studiów XD kto w ogóle wiedział wtedy, że istnieje regulamin studiów... Ale masz rację, lepiej żeby to szło w tę stronę.