Wpis z mikrobloga

  • 8
@Bardzo_Suabe_Rymy
Nie każdy socjopata dźga wszystkich co popadnie.
Zobacz, jakie warunki mial w szkole. Gdzie agresja jest na porządku dziennym, nauczyciele (którzy powinni ogarniać to bydło) sami są zastraszeni albo to normal8zują (po co chcesz mu zabrać pieniądze, przecież obiad jest za darmo)
I właśnie tam był gnębiony (podobnie jak syn policjanta). I w końcu pękł.
A czy nie widzi, że zrobił coś złego? Możliwe. Ale to bardziej też wynika z tego co się
  • Odpowiedz
@Movet: To co opisujesz to impulsy, które popchnęły go do prześladowania dziewczyny. A to, że ją dźgał zamiast nastraszyć wynika z tego, że był socjopatą. Wy na pewno oglądaliście 3 odcinek?... Babka wyszła z sali po uprawnieniu się, że młody jest socjopatą. Nie odczuwał żadnej empatii, kłamał i ciągle próbował manipulować. Dwa najmocniejsze sygnały były na końcu rozmowy, gdy wyszło z rozmowy, że 1) dla niego śmierć nic nie znaczy
  • Odpowiedz
@Movet: jak dla mnie to nie chodzi o to kto bardziej, a o to, że te dwie rzeczy się połączyły i wybuchło
To nadal tylko jeden wątek serialu, obok równie ważnych jak toksyczność mediów społecznościowych i przede wszystkim wpływ takiego wydarzenia na życie normalnej rodziny
  • Odpowiedz